Informacje

Online płacimy o 12,5 proc. drożej, niż tradycyjnych sklepach / autor: Pixabay
Online płacimy o 12,5 proc. drożej, niż tradycyjnych sklepach / autor: Pixabay

W Makro kupujemy drogo, w Auchan najtaniej

Artur Kostrzewa

Artur Kostrzewa

Dziennikarz Gazety Bankowej i wgospodarce.pl

  • Opublikowano: 18 listopada 2019, 15:00

    Aktualizacja: 18 listopada 2019, 17:01

  • Powiększ tekst

W październiku ponownie najdroższym kanałem sprzedaży okazało się e-grocery (262,68 zł za koszyk zakupiony online), o ponad 12 zł przewyższające cenowo najdroższy sklep stacjonarny – Makro sieci cash&carry (240,27 zł) i aż o 48,8 zł najtańszy w tym miesiącu Auchan – wynika z ósmego raportu porównawczego przeciętnego koszyka zakupowego Polaków opublikowanego przez ASM Sales Force Agency.

Ceny w kanałach sprzedaży online, aż o 12,5 proc. przewyższały ceny pozostałych kanałów sprzedaży. Carrefour, sieć najtańsza miesiąc temu, tym razem okazała się czwartym najdroższym sklepem (pomijając e-grocery) – koszyk zakupiony tutaj był w październiku o 20 zł droższy niż we wrześniu. Nadal rosną też ceny w Lidlu – do sierpnia najstabilniejszym pod względem cenowym sklepie (co miesiąc w okolicach średniej wartości badanego koszyka): we wrześniu był trzecim najdroższym kanałem sprzedaży stacjonarnej, a w październiku uplasował się na miejscu drugim, tuż za najdroższym wśród sklepów stacjonarnych Makro, o 3,5 zł przekraczając wartość uśrednionego koszyka zakupowego.

Ogółem rozkład cen w październiku był analogiczny do wrześniowego: najdrożej kupowaliśmy online, zaś w sklepach stacjonarnych ceny za zestaw tych samych produktów były aż o 34 zł niższe. Najmniej ponownie zapłaciliśmy w sklepach hybrydowych (o kolejne 4 zł mniej). Przy tym w zestawieniu różnych kanałów sprzedaży różnice cen tych samych kategorii produktowych mogą być znaczące. Okazuje się, że szczególnie produkty takie jak słodycze czy alkohol można nabyć nawet z ponad 30 procentową różnicą w cenach. Np. kupując słodycze w kanale e-grocery zapłacilibyśmy w październiku o 30 proc. drożej niż w sklepie stacjonarnym Tesco, a za alkohol aż 35 proc. więcej niż w hurtowni Selgros.

Średnia wartość koszyka zakupowego w podziale na sieci i kanały

Nasze cykliczne badanie przykładowego koszyka zakupów w Polsce wykazuje natomiast wyraźne sezonowe i okazyjne wahania cen produktów FMCG. Nadchodzący okres przedświąteczny będzie zapewne bardziej dynamiczny niż stosunkowo stabilne miesiące jesienne, a ceny, jak co roku o tej porze, najprawdopodobniej wzrosną podsumowuje Patryk Górczyński, dyrektor zarządzający ASM SFA.

Górczyński podkreśla,że obecnie nie można mówić ani o stałym wzroście ani spadku cen w skali kraju: wnioski ogólne dotyczące trendów będą możliwe dopiero w długofalowym zestawieniu, a na to jeszcze za wcześnie.

ASM Sales Force Agency przedstawia ósmy raport porównawczy przeciętnego koszyka zakupowego Polaków. Zgodnie z dotychczasową metodologią, ASM SFA przeanalizowało ceny podstawowych produktów FMCG, m.in. mleka, parówek, dżemu, pasty do zębów itp. w stacjonarnych i wirtualnych kanałach sprzedaży oraz w tzw. hybrydach (czyli sieciach sprzedających zarówno w sklepach, jak i online).

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.