Informacje

Fot.wikipedia.org
Fot.wikipedia.org

Dobrze jest być senatorem - mało pracy i 2,5 tys. za dzień. Praca u Tuska też jest opłacalna, bo premier jest hojny

zz zz

  • Opublikowano: 28 października 2013, 06:16

    Aktualizacja: 28 października 2013, 12:40

  • Powiększ tekst

Donald Tusk co chwila wypłaca swoim pracownikom nagrody. Tylko w ciągu dziewięciu miesięcy tego roku na premie w jego kancelarii poszło już 785 tys. zł, a średnia nagroda sięgnęła niemal 2000 zł - informuje Fakt.pl. Praca senatora też nie należy do najcięższych. W tym roku pracowali jedynie aż 34 dni.

Gazeta przypomniała, że na początku tego roku premier Donald Tusk oburzał się, że marszałkowie Sejmu otrzymali nagrody sięgające ok. 40 tys. zł, to wówczas zapowiedział, że władza nie może się nagradzać, gdy inni nic nie mogą dostać. I co się stało?

Ale jak zwykle skończyło się tylko na słowach

- pisze Fakt.pl.

Jak pisze gazeta, gdy Donald Tusk wraz ministrem finansów zmuszają Polaków do oszczędzania, nakładając na nich różnego rodzaju podatki i opłaty, to premier nie oszczędza w swojej kancelarii.

Rok się jeszcze nie skończył, a w Kancelarii Premiera już wypłacono nagrody – w sumie 785 tys. zł. Jak tak dalej pójdzie, to z końcem roku dobiją do miliona. Nagrody otrzymały 403 osoby, a średnia nagroda na jedną osobę wyniosła 1.947,02 zł.

Nie gorzej, a wręcz lepiej mają senatorowie.

Od początku roku senatorowie spotkali się na zaledwie 17 posiedzeniach, które trwały łącznie 34 dni. Licząc nawet dodatkowy dzień komisji przed każdym posiedzeniem, płacimy im ponad 2,5 tys. zł dziennie

- pisze Fakt.pl.

Senatorowie po ciężkiej pracy lubią odpocząć.

W tym roku senatorowie mieli na to aż 38 dni w sierpniu i wrześniu. To jednak nie jakiś wyjątek – w zeszłym roku wypoczywali ciurkiem aż... 59 dni! A przecież dwudniowe posiedzenie w sierpniu było poprzedzone... trzytygodniową przerwą.

Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz sam sobie przyznał za 2012 rok nagrodę w wysokości 350 proc. miesięcznych zarobków, czyli 75 tys. zł, a swoim zastępcom po dwie dodatkowe pensje. Jak mediom wyjaśnił nagrodę:

Praca marszałków jest znacznie bardziej intensywna niż szeregowego parlamentarzysty. Uważam, że powinna być ona dobrze wynagradzana.

Źródło: Fakt.pl/Opr. Jas

 

 

-------------------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------------------

TYLKO U NAS , wSklepiku.pl, możesz kupić najgorętszy gadżet sezonu!

Kubek lemingowy wPolityce.pl!

Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy! Kubek o głębokim wnętrzu.

Musisz go mieć!

Kubek lemingowy wPolityce.pl

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.