Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Ceny zbóż spadają - będą niższe niż rok temu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 listopada 2013, 10:13

  • 0
  • Powiększ tekst

Do końca sezonu 2013/2014 ceny zbóż będą utrzymywać się na niższym poziomie niż przed rokiem - prognozuje Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ).

"Po zbiorach w 2013 r. na krajowym rynku, podobnie jak na rynkach zagranicznych, nastąpił głęboki spadek cen zbóż. W dalszej części sezonu, pomimo przejściowych wahań, ceny zbóż w kraju nadal będą się kształtowały znacznie poniżej poziomu obserwowanego w poprzednim sezonie" - napisano.

"Średnia cena pszenicy w końcu IV kwartału 2013 r. może wynieść 700-740 zł/t, a żyta 490-520 zł/t. Ceny kukurydzy mogą być niższe od cen pszenicy o 15-25 proc. W kolejnych miesiącach różnica ta może się pogłębić. W końcu I kwartału 2014 r. pszenica może kosztować 710-760 zł/t, a żyto 500-540 zł/t" - dodano.

IERiGŻ przewiduje, że w sezonie 2013/14 nastąpi stabilizacja importu zbóż i przetworów zbożowych na poziomie 1,6 mln ton, zaś eksport może się zmniejszyć o 40 proc. do 2,7 mln ton.

"W 2013 r. w kraju zebrano 28,1 mln ton zbóż, tj. o 1,4 proc. mniej niż w poprzednim roku. Wzrost produkcji ozimin nie skompensował spadku produkcji zbóż jarych. Sezon 2013/14 rozpoczął się z niższymi zapasami, co obok mniejszych zbiorów, przyczyniło się do spadku krajowych zasobów zbóż, które w porównaniu z poprzednim sezonem zmalały o 4,3 proc. do 30,6 mln ton" - napisano.

Analitycy Instytutu przewidują niewielki wzrost krajowego zużycia zbóż do 26,8 mln ton wobec 26,6 mln ton w poprzednim sezonie.

"Niewielki spadek zapotrzebowania na pasze będzie skompensowany z nawiązką dynamicznym wzrostem zużycia przemysłowego. Spożycie zbóż, podobnie jak w poprzednich latach, minimalnie się zmniejszy. Natomiast znacznie zmaleje eksport i w efekcie rozchody ogółem zmniejszą się o 4,9 proc." - napisano.

"Zapasy zbóż na koniec sezonu 2013/14 są oceniane na ponad 2,7 mln ton, czyli o 4,6 proc. więcej niż rok wcześniej. Taki poziom zapasów można uznać za bezpieczny" - dodano.

(PAP)

nik/ ana/ pad/

Powiązane tematy

Komentarze