Informacje

Zorza polarna w Norwegii nie jest niczym nadzwyczajnym / autor: Pixabay
Zorza polarna w Norwegii nie jest niczym nadzwyczajnym / autor: Pixabay

Wybuchy na słońcu, zorza polarna nad Polską

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 10 maja 2024, 22:03

  • Powiększ tekst

Ponieważ według prognoz w nocy z piątku na sobotę wystąpi bardzo silna burza geomagnetyczna, będzie też duża szansa na zobaczenie zorzy polarnej na naszej szerokości geograficznej.

Jak mówiła Helena Ciechowska z Centrum Badań Kosmicznych PAN, od kilku dni naukowcy obserwują silne rozbłyski na Słońcu: dokładnie w obszarach oznaczonych numerami 3663 i 3664. Niektóre z nich to rozbłyski erupcyjne, wyrzucające plazmę słoneczną w przestrzeń kosmiczną. Najsilniejsze wśród nich to rozbłyski klasy X. W trakcie majówki obserwowaliśmy trzy rozbłyski klasy X, w poniedziałek - kolejne dwa, a potem jeszcze pięć. Dołączają do nich mniejsze, o klasie M i C. I te rozbłyski powinny się złączyć i dotrzeć razem do Ziemi, powodując bardzo silną burzę geomagnetyczną, nawet klasy G4.

Atmosfera powinna się silnie zjonizować. W związku z tym jest duża szansa na obserwację zorzy polarnej. Oczywiście możliwość jej zobaczenia zależy nie tylko od pogody kosmicznej, ale również od lokalnych warunków meteorologicznych. Nie zobaczymy zorzy, jeśli zasłonią nam ją chmury - zastrzegła specjalistka z Centrum Prognoz Heliogeofizycznych CBK PAN.

Według modeli amerykańskiej agencji NOAA (National Oceanic and Atmospheric Administration) największe prawdopodobieństwo wystąpienia zorzy przypadnie na noc z piątku na sobotę nad ranem.

Specjalistka uspokaja natomiast tych, którzy obawialiby się towarzyszącego burzy geomagnetycznej blackoutu energetycznego.

Technologia jest już zaawansowana, wiemy dużo więcej o takich zjawiskach jak burza geomagnetyczna i nie powinno stać się nic złego - podkreśliła Helena Ciechowska.

Blackouty, których można się spodziewać, to blackouty radiowe związane z rozbłyskami na Słońcu. Mogą spowodować chwilowe zakłócenia w komunikacji radiowej na niektórych częstotliwościach i zakłócenia dokładności systemów nawigacji satelitarnej, co jednak - w ocenie ekspertki - nie powinno znacząco wpłynąć na funkcjonowanie np. internetu.

PAP/bz

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Polska ma produkować na potęgę! Na początek - amunicja

Listonosze bez dostępu do skrzynek pocztowych

Rząd przelewa Polakom pieniądze. Masowe zgody na PPK

Myśliwiec F-15 to czarny koń powietrznej rywalizacji?

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych