Analizy

Przerwa we wzrostach na świecie, odbicie w Polsce

Kamil Cisowski, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 2 kwietnia 2019, 18:31

  • 0
  • Powiększ tekst

Na wielu globalnych rynkach wtorek, pomimo utrzymującego się optymizmu, stał się dniem przerwy we wzrostach po najlepszym pierwszym kwartale od 2010 r. i świetnym rozpoczęciu następnego w poniedziałek. Szczególnie było to widoczne w Azji, najsilniejszej wczoraj po informacjach o chińskim PMI.

Nikkei spadło o symboliczne 0,02%, pozostałe indeksy zamykały się nad kreską, ale zarówno w Chinach kontynentalnych, jak i Hong Kongu było to skromne 0,2% powyżej wczorajszego zamknięcia, a w Bombaju 0,5%.

Lepiej wyglądała Europa, w szczególności brytyjskie FTSE100, notujące ponad procentowe wzrosty, którym towarzyszy jednak półprocentowe osłabienie funta względem koszyka walut. W Wielkiej Brytanii trwają debaty premier May z członkami jej gabinetu, jak nie doprowadzić do „twardego Brexitu” 12 kwietnia. Podobno premier chce poddać swój plan pod głosowanie po raz czwarty, co jednak byłoby już pewnym przekroczeniem granicy śmieszności i nie wydaje się w tym momencie scenariuszem bazowym. Głosy zniecierpliwienia dobiegające z Francji (prezydent Macron) i Niemiec (lider chadeków w Bundestagu) mogą sugerować, że Unia nie zamierza wydłużyć terminu bez konkretnych deklaracji Królestwa, czemu ma ono służyć. O ile jednak włoski indeks znajduje się tuż nad kreską, DAX, IBEX i CAC40 notują teraz zwyżki o 0,4-0,7%.

Wśród dzisiejszych danych makroekonomicznych najistotniejsze były amerykańskie zamówienie na dobra trwałe, które spadły o 1,6% m/m (0,5pp poniżej konsensusu), okazały się też o 0,2pp słabsze w ujęciu bazowym, z pominięciem środków transportu lotniczego (0,1% m/m vs. konsensus 0,3% m/m). Indeksy amerykańskie rozpoczęły dzień w okolicach zera, następnie zaczęły się osuwać, ale obecnie znalazły się w punkcie wyjścia. W centrum zainteresowania znajdują się akcje piątkowego debiutanta, Lyft, które straciły już jedną czwartą poniżej szczytów z dnia IPO.

Rewelacyjną sesję odnotowaliśmy dziś na GPW. WIG20 zyskał 1,3%, mWIG40 1,2%, a sWIG80 0,8%. Co ciekawe, tym razem zwyżka na dużych spółkach odbyła się wbrew „wadze ciężkiej” indeksu (PKO, Orlen, PZU), która była obciążeniem. Głównym „sprawcą” kontynuacji wczorajszych wzrostów są spółki odzieżowe, przede wszystkim CCC, które zyskało dziś 14,3%. Przychody producenta obuwia wzrosły w marcu o imponujące 86% r/r i mimo iż analitycy zwracają uwagę na olbrzymią rolę, którą odegrały w tym efekty pogodowe oraz baza, inwestorzy przyjęli komunikat z euforią. O 5,4% rosły akcje LPP po informacjach o mniejszej niż w ubiegłym roku stracie za 1Q2019 i solidnych, dwucyfrowych dynamikach przychodu LFL (like-for-like, nie uwzględniających wzrostu przestrzeni sklepowej). Gdy doda się do tego kolejne pod względem kontrybucji CD Projekt, Santander i Dino, otrzymujemy imponujący dzień dla największych spółek prywatnych w Warszawie.

Kamil Cisowski, Dyrektor Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

Powiązane tematy

Komentarze