Już wkrótce zatankujesz za 3 złote - polski biznesmen pracuje nad nowatorskim paliwem
Chcesz paliwa za 4 albo i 3 złote? Ten wrocławski biznesmen ma na to metodę. I jak to zwykle bywa - natrafia na trudności. Mało kto wierzy w sukces paliwa z alg i glonów.
O nowatorskim paliwie informuje mmwrocław.
A z czego można robić paliwo? Z glonów.
W połowie lipca 2014 za litr oleju napędowego trzeba przeciętnie zapłacić 5,30 zł. Jest szansa, że w ciągu dwóch lat zatankujemy dużo taniej dzięki glonom, z których można produkować biopaliwa. I to na masową skalę. Jest o tym przekonany Grzegorz Ślak, prezes wrocławskich firm Akwawit Polmos S.A oraz Wratislavia-Bio Sp. z o.o., wchodzącej w skład grupy kapitałowej Bartimpex S.A.
Ile kosztowałaby baryłka paliwa z alg?
Dane szacunkowe mówią, że za baryłkę paliwa z alg trzeba zapłacić od 59 do 180 dolarów. Natomiast, żeby zakupić baryłkę ropy trzeba sięgnąć do kieszeni po blisko 110 dolarów. Czy tak duża rozbieżność może odstraszać? - Myślę, że litr biopaliwa z alg morskich może być tańszy niż 3,86 zł. Jeśli państwo zwolni algi z akcyzy, to cena będzie wynosić powyżej 2 zł. Ale pamiętajmy, że 70 proc. ceny za olej napędowy to właśnie akcyza – mówi Ślak. I dodaje: - Istnieją wielkie szanse na produkcję biopaliwa z alg morskich na masową skalę. Wszystko jest kwestią uwodornienia, co pozwoli na powstanie substytutu oleju napędowego. Od ponad dwóch lat trwają prace laboratoryjne i jestem pewny, że zakończą się pozytywnie. Do 2015 roku planuję rozpoczęcie produkcji przemysłowej.
Ślak jest przekonany, że nowa technika pozwoliłaby tankować równie wysokiej jakości produkt o wiele taniej.
Co więcej - według niego możliwa jest produkcja paliwa na skalę przemysłową. Jeśli to prawda i ktoś zainteresuje się paliwem "z alg i glonów" mogłoby dojść do rewolucji na rynku paliwowym. A impuls przyszedłby z Polski.
mmwrocław/ as/