Chiny się zbroją
Chiny podniosą w tym roku wydatki obronne o 10,7 proc., do 740,6 mld juanów (119 mld dolarów) - oświadczył we wtorek rząd w Pekinie. Budżet wojskowy Państwa Środka rośnie w dwucyfrowym tempie od blisko 20 lat.
Chińskie władze zapowiedziały także, że wydatki na bezpieczeństwo wewnętrzne wzrosną w 2013 roku o 8,7 proc., do 769,1 mld juanów. Trzeci rok z rzędu przewyższają one budżet obronny.
"Powinniśmy przyspieszyć modernizację obrony narodowej i sił zbrojnych, aby wzmocnić obronność Chin i możliwości militarne" - zaznaczył premier Wen Jiabao w komentarzach przed rozpoczęciem dorocznego Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, czyli parlamentu ChRL. "Powinniśmy zdecydowanie utrzymać suwerenność Chin, bezpieczeństwo oraz integralność terytorialną, i zapewnić pokojowy rozwój" - podkreślił.
Chiny wielokrotnie podkreślały, że świat nie ma się czego z ich strony obawiać mimo co roku podwyższanego budżetu na zbrojenia. Według Pekinu pieniądze przeznaczone na chińską armię są niczym w porównaniu z wydatkami Pentagonu. Na rosnący budżet obronny Chin nerwowo jednak reagują azjatyccy sąsiedzi Państwa Środka: Japonia,
Indie, czy Tajwan.
(PAP)
zab/
