Ruszyły inwestycje i to z turbodoładowaniem
Wszystkie silniki gospodarki pracują równo, bowiem w czwartym kwartale zeszłego roku do konsumpcji i eksportu dołączyły inwestycje - ocenił minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński
Kwieciński odniósł się do danych GUS o wzroście gospodarczym w IV kwartale zeszłego roku. Wynika z nich, że PKB wzrosło o 5,1 proc. rdr, popyt krajowy wzrósł o 6,1 proc. rdr, konsumpcja gospodarstw domowych zwiększyła się o 4,9 proc. rdr, a inwestycje o 11,3 proc. rdr.
Dane GUS pokazują, że wszystkie silniki gospodarki pracują równo. Do konsumpcji i eksportu w IV kwartale dołączyły inwestycje i to jest najlepsza wiadomość. Dwucyfrowy wynik oznacza, że inwestycyjny silnik nie tylko odpalił, ale też dostał dodatkową turbinę - ocenił Kwieciński.
Według niego, jedną z przyczyn odbicia jest przyspieszenie w funduszach unijnych. Poinformował, że rok 2017 zamknęliśmy z inwestycjami unijnymi o wartości 278,2 mld zł, z czego 172 mld zł to dofinansowanie UE.
Oznacza to, że każda złotówka z UE, którą przeznaczamy na inwestycje, generuje 62 grosze nakładów krajowych - zaznaczył minister.
Szef MIiR uważa, że teraz najważniejszym wyzwaniem jest utrzymanie równej pracy wszystkich trzech silników w dłuższym okresie.
Jeśli gospodarką światową nie wstrząsną nieoczekiwane turbulencje, a na to na razie się nie zapowiada, szanse na trwały, zdrowy i zrównoważony wzrost są realne - uważa minister.
Pozytywnie należy też odczytywać rozwój sytuacji w poszczególnych sektorach gospodarki. W 2017 r. wszystkie odnotowały wzrost. Imponujący ponad 6-proc. wzrost obserwujemy w przemyśle i handlu - a więc w dominującej części naszej gospodarki. Dobry wynik osiągnęło budownictwo, gdzie wzrost był dwucyfrowy. Choć to po części pokłosie niskiej bazy sprzed roku, to jest dobrym prognostykiem. Z kolei dwucyfrowy wzrost w sektorze transportowym przyjmujemy jako lepszy niż oczekiwaliśmy. Wszystkie te dane potwierdzają, że model rozwoju Polski, nakreślony w planie Morawieckiego, przynosi efekty - dodał.
Czytaj także:Wzrost PKB powyżej 5 proc.
Zdaniem Kwiecińskiego, dobra koniunktura wpływa pozytywnie na rynek pracownika. Minister zwrócił uwagę, że w grudniu 2017 r. stopa bezrobocia wyniosła 6,6 proc. i była niższa o 1,6 pkt. proc. w porównaniu z grudniem 2016 r. Jednocześnie obserwowany jest wzrost płac i zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw. W 2017 r. wzrosło realnie przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w przedsiębiorstwach o 3,9 proc. porównując rok do roku. Przeciętne zatrudnienie zwiększyło się w tym okresie o 4,5 proc. rdr.
SzSz (PAP)