PFR dorzuci kilka miliardów do elektrowni jądrowej
Polski Fundusz Rozwoju (PFR) może zapewnić kilka miliardów finansowania w projekcie budowy elektrowni jądrowej w Polsce, zadeklarował prezes PFR Paweł Borys
Pojawił się temat potencjalnego udziału w finansowaniu budowy elektrowni atomowej i jako PFR deklarujemy, że jesteśmy właśnie do tego, żeby finansować tego typu duże projekty infrastrukturalne. Ten projekt jest ważny też z perspektywy dywersyfikacji miksu energetycznego, obniżenia emisji CO2. Natomiast tutaj musi być decyzja rządu, spółek, które są za to odpowiedzialne. Jak będzie pozytywna, to my jako PFR możemy ewentualnie od strony finansowej w tego typu projekt się angażować - powiedział Borys w wywiadzie dla radia Tok FM.
Budowa jednego takiego bloku, a miałoby ich powstać bodajże trzy - powołuję się na słowa pana ministra Tchórzewskiego - to rząd wielkości 20-25 mld zł, więc to rzeczywiście potężne inwestycje. My na pewno kwotę kilku miliardów złotych moglibyśmy w takim projekcie sfinansować - dodał.
Wczoraj Borys powiedział, że PFR nie wyklucza zaangażowania w budowę elektrowni jądrowej.
Minister energii Krzysztof Tchórzewski przyjął tę deklarację z zadowoleniem i wskazał, że ma nadzieję, że kwestia elektrowni jądrowej powinna rozwiązać w najbliższym czasie. Dodał, że rząd szuka takiego rozwiązania, które pozwoli zbudować przynajmniej trzy bloki w okolicach 2040-2045 roku.
W połowie miesiąca Tchórzewski szacował, że koszt budowy elektrowni jądrowej w Polsce może wynieść 70-75 mld zł. Wcześniej w tym miesiącu mówił, że ma nadzieję na rozstrzygnięcie sprawy budowy elektrowni jądrowej w marcu. Podkreślał, że elektrownia taka jest zeroemisyjna, a najnowsze technologie są bezpieczne.
(ISBnews)SzSz