Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Podwyżki podatków groźne dla giełd

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 4 września 2020, 14:00

  • Powiększ tekst

Gwałtowny spadek notowań na amerykańskiej giełdzie w czwartek, który uderzył mocno również w rynki europejskie, w tym również w Polskę, może być związany z rosnącym ryzykiem polityczny. Wprawdzie do wyborów prezydenckich w USA jest jeszcze prawie dwa miesiące, jednak inwestorzy już teraz grają pod ich wynik

Przyczyn spadków na Wall Street może być wiele, jednak trudno doszukiwać się ich w danych przedsiębiorstw czy we wskaźnikach makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki. Nie było w nich większych niespodzianek, a na pewno nie na tyle dużych, by tak mocno uderzyć w indeksy.

Co mogło być jedną z przyczyn? Na przykład coraz większe zainteresowanie giełdą inwestorów indywidualnych, przekonanych, że zyski z dywidend będą większe niż marne oprocentowanie depozytów i funduszy rynku pieniężnego. To zjawisko dosyć powszechne we współczesnej, COVID-owej rzeczywistości, również w Polsce.

Według Moody’s Analytics, gospodarstwa domowe postrzegają inwestycje kapitałowe jako substytut kont oszczędnościowych. Dla niektórych kandydatów biorących udział w wyborach prezydenckich jest to zjawisko dosyć ryzykowne, gdyż pojawiające się w przestrzeni publicznej zapowiedzi podwyżek podatków (od zysków kapitałowych i zysków przedsiębiorstw) mogą zaszkodzić rynkowi akcji i generalnie całemu rynkowi finansowemu. John Lonski, szef działu ekonomicznego Moody’sAnalytics twierdzi zresztą, że sugerowanie podwyżek podatków w sytuacji, gdy stopa bezrobocia jest historycznie wysoka, jest bardzo nietypowe.

Spadek dotknął w największym stopniu NASDAQ, zdominowany przez akcje technologicznych gigantów (dostarczają oni prawie 21 proc. wartości rynkowej wszystkich amerykańskich akcji). Lonski wylicza jednak, że w stosunku do poprzednich recesji, amerykańskie indeksy zachowują się całkiem dobrze (przed czwartkową wyprzedażą szacunkowa wartość rynkowa wszystkich amerykańskich akcji zwykłych wzrosła o 22,5 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem). Podobnie jest z notowaniami mniejszych firm, z indeksu Russell 2000, które na tle wcześniejszych zapaści również wypadają korzystnie.

Czytaj też: Spadki na Wall Street pociągnęły warszawskie indeksy w dół

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.