Informacje

Wykresy koniunktury / autor: Pixabay
Wykresy koniunktury / autor: Pixabay

Polska odpiera kryzys! Sukces eksportu i polityki fiskalnej!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 stycznia 2021, 18:40

  • 1
  • Powiększ tekst

W czasie kryzysu wywołanego pandemią koronawirusa Polska miała jedną z najłagodniejszych recesji w Europie - ocenił zastępca dyrektora Departamentu Analiz Narodowego Banku Polskiego Jacek Kotłowski podczas środowej konferencji prasowej NBP i Banku Światowego.

Według Kotłowskiego Polska znalazła się bardzo blisko średniej europejskiej, jeśli chodzi o stan gospodarki po kryzysowym 2020 r. „Polska miała jedną z najłagodniejszych recesji w Europie” - ocenił przedstawiciel NBP i podkreślił, że stan ten był możliwy do osiągnięcia dzięki różnym czynnikom, w tym - przez względy strukturalne i polityczne kształtujące polską gospodarkę.

Zastępca dyrektora Departamentu Analiz NBP zwrócił uwagę, że przed pandemią COVID-19 Polska cieszyła się silnym wzrostem gospodarczym przy jednoczesnym niskim udziale sektorów najbardziej dotkniętych pandemią. „W Polsce sektory te to jedynie 2 proc. całej gospodarki” - podkreślił podczas konferencji Kotłowski.

Skorzystaliśmy na tanim i zdywersyfikowanym eksporcie, a rząd i Bank Centralny odrobiły pracę domową z poprzedniego kryzysu - w obecnym znaleźliśmy się z dobrą odpowiedzią fiskalną, którą wsparła polityka monetarna NBP” - ocenił ekspert.

Jak przypomniał Kotłowski, eksport, który jest dla polskiej gospodarki najważniejszy, zaczął bardzo szybko odbijać się po częściowym rozmrożeniu gospodarki w 2020 r. - głównie dzięki silnej dywersyfikacji, niskich kosztach oraz sytuacji geograficznej. Według Kotłowskiego głównym importerem dla Polski są Niemcy, które również w kryzysie wywołanym przez koronawirusa nie poradziły sobie najgorzej, co przełożyło się na korzyści dla polskiej gospodarki.

Najważnijsza była jednak szeroka odpowiedź fiskalna na kryzys, w tym - rządowe tarcze antykryzysowe, których celem było utrzymanie w ryzach bezrobocia i ochrona małych oraz średnich firm przed bankructwem” - podkreślił Jacek Kotłowski.

Raport „Global Economic Prospects 2021” prognozuje, że region Europy Środkowo-Wschodniej w 2021 r. będzie umiarkowanie rozwijał się gospodarczo do poziomu 3,3 proc. przez drugą falę pandemii koronawirusa, która znów doprowadziła do przestojów gospodarczych.

Autorzy opracowania upatrują nadziei na powrót do normalności w szybkiej dystrybucji skutecznej szczepionki w pierwszym okresie roku w gospodarkach rozwiniętych, a także na dużych rynkach rozwijających się, np. w Rosji. W dalszej perspektywie szczepionki powinny trafić do pozostałych państw - przewidują analitycy Banku Światowego.

Europa Środkowa, do której zalicza się Polska, ma rozwijać się gospodarczo w tempie maksymalnie 3,6 proc. - głównie dzięki otwarciu handlu i uwolnieniu gospodarki od pandemicznych obostrzeń w ramach strefy euro. Bank Światowy ocenia, że w 2021 r. zostanie utrzymany kryzysowy kurs polityki monetarnej, który zastosowały Węgry i Polska (w przypadku naszego kraju wymieniane są bliskie zeru stopy procentowe).

Głównym ryzykiem, na które zwracają uwagę ekonomiści, jest ponowny wzrost zachorowań na COVID-19. Może się to przełożyć na kolejne restrykcje gospodarcze nakładane przez poszczególne państwa regionu, a przez to na sytuację zarówno gospodarstw domowych, jak i firm.

Czytaj też: Mierzeja Wiślana: Unikalna technologia przy budowie kanału!

PAP/NBP/kp

Powiązane tematy

Komentarze