W obliczu tragedii Ukrainy Polska nie może milczeć
Naród Ukraiński znajduje się w ciężkiej sytuacji od czasu upadku ZSRR. Nie nastąpiła tam jakakolwiek zmiana, a „demokratyzacja” realnie oznaczała przejęcie władzy w kraju przez post-sowiecką mafię i nie jest to jakaś publicystyczna figura tylko po prostu definicja tamtej rzeczywistości.
Jeśli więc mówimy o państwie upadłym w kontekście Somalii, to takie państwo mamy w tej chwili po wschodniej stronie naszej granicy. Jednak Ukraińcy po dwudziestu latach wreszcie powiedzieli „dość!”. Wtedy w ich kierunku padły strzały.
„Europy to nie obchodzi, tylko Polska jeszcze nam pomaga” – mówią Ukraińcy. To prawda – może rząd Polski niezbyt chętnie angażuje się w konkretne działania, jednak naród Polski stoi po stronie Ukraińców. Padają pytania – po co? Padają też zarzuty – że to wewnętrzna awantura i Polska nie powinna wspierać pogrobowców OUN i UPA, także widocznych na Majdanie.
To akurat zafałszowanie rzeczywistości – radykałowie znajdują się w każdej grupie opozycyjnej wobec władzy, także w Polsce. I nie mówię tu o radykalizmie grup obecnych niekiedy w Ruchu Narodowym, lecz o silnym radykalizmie także części partii obecnych w naszym parlamencie.
Obowiązkiem Polski jest wciąż trwać przy narodzie Ukrainy. Nie tylko dlatego, że taką mamy tradycję – tradycję walki o wolność „Naszą i Waszą”, nie tylko dlatego, że taka pomoc może zagwarantować wreszcie pojednanie nad tragiczną historią naszych narodów, ale także dlatego, że Ukraina wyzwolona z okowów postsowieckiej, mafijnej satrapii, Ukraina demokratyczna, wolnorynkowa i znajdująca się blisko Polski, a daleko od Rosji jest w interesie naszego kraju.
Warto to wreszcie zrozumieć. Warto wspierać Ukrainę i Ukraińców w ich dążeniu do wolności.
---------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------
Polecamy wSklepiku.pl!
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.
