Informacje

Fot. Sxc.hu
Fot. Sxc.hu

Czy Grecy to wytrzymają? Brukselscy biurokraci chcą, żeby Grecy pracowali 13 godzin dziennie sześć dni w tygodniu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 12 września 2012, 16:26

  • Powiększ tekst

Brukselscy urzędnicy chcą od Greków kolejnych oszczędności.  Inspektorzy żądają szybszych zwolnień w państwowych firmach, redukcji odpraw a także... wprowadzenia 13 -godzinnego dnia pracy.

Międzynarodowi kredytodawcy żądają od Grecji dalszych radykalnych zmian w prawie pracy, w systemie emerytalnym oraz redukcji zatrudnienia w sektorze publicznym - pisze w środę agencja dpa, powołując się na informacje z kręgów resortu pacy w Atenach. Inspektorzy trojki (Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego) postulują m.in. podniesienie wieku emerytalnego z 65 do 67 lat oraz wprowadzenie sześciodniowego tygodnia roboczego.

Jest też postulat wydłużenia dziennego czasu pracy nawet do 13 godzin, jeśli pracodawca uzna to za konieczne. Inspektorzy trojki chcą też, by w Grecji skrócono o połowę okresy wypowiedzeń oraz zredukowano o 50 proc. odprawy dla zwalnianych pracowników. Postulują ponadto zredukowanie zatrudnienia w sektorze publicznym o 15 tysięcy osób do końca bieżącego roku.

Ateny nie chcą przystać na takie warunki. Jednak przyjęcie kolejnego programu oszczędnościowego jest warunkiem otrzymania przez Grecję kolejnej transzy (31 miliardów euro) drugiego pakietu ratunkowego. Bez tych środków Grecja utraciłaby zdolność spłacania długów i mogłaby zostać zmuszona do wyjścia ze strefy euro. Grecki rząd obawia się, że kolejne drastyczne oszczędności mogą doprowadzić do niepokojów społecznych i pokrzyżować wszelkie starania o ustabilizowanie gospodarki.

 

PAP/DLOS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych