Analizy

Złoty kontynuuje dobrą passę

źródło: PAP, za: DM mBank

  • Opublikowano: 25 lipca 2016, 19:40

  • 2
  • Powiększ tekst

Złoty nieznacznie zyskiwał w poniedziałek, inwestorzy doceniali także inne waluty naszego regionu. Około godz. 17 euro kosztowało 4,36 zł, dolara wyceniano na 3,97 zł, frank kosztował 4,02 zł, a funt 5,21 zł.

Analityk z DM mBanku Rafał Sadoch uważa, że złoty zyskiwał w efekcie poprawy nastrojów na rynkach.

"Notowania polskiej waluty lekko rosną w trakcie dzisiejszej sesji. Kurs EUR/PLN spadł dziś do 4.36, co oznacza umocnienie złotego, jednak zaledwie o 0,2 proc. Skala aprecjacji polskiej waluty nie jest zatem znacząca. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku pozostałych głównych walut" - zauważył Sadoch.

Analityk zwrócił uwagę, że notowania złotego zyskują od tygodnia, co związane jest z utrzymaniem perspektywy ratingu przez agencję Fitch, ale również z dalszą poprawą nastrojów na globalnych rynkach finansowych.

"Impuls wywołany decyzją agencji Fitch był jednak zdecydowanie silniejszy i spowodował aż pięciogroszową aprecjację wobec euro. W ciągu tygodnia umocnienie złotego spowodowane wzrostem popytu na ryzykowne aktywa było zdecydowanie mniejsze i wyniosło ok. 2 grosze. Notowania złotego w kolejnych dniach pozostaną pod wypływem decyzji największych banków centralnych. W środę decyzję na temat wysokości stóp procentowych będzie podejmował amerykański bank centralny, a w piątek Bank Japonii i to od nich zależeć będzie sytuacja nie tylko na krajowym podwórku" - poinformował Sadoch.

Według niego lekko pozytywny wpływ na notowania złotego miały poniedziałkowe dane Głównego Urzędu Statystycznego. Zgodnie z nimi stopa bezrobocia w czerwcu spadła do 8,8 proc. z 9,1 proc. odnotowanych w maju.

"Bardziej korzystny obraz gospodarki wyłania się z danych na temat nowych zamówień w czerwcu, które trzeci miesiąc z rzędu rosną w tempie zbliżonym do 30 proc., co wspiera prognozy przyspieszenia dynamiki PKB w trakcie 2016 roku. Uważamy, że na fali rozczarowania brakiem wystarczającego poluzowania polityki pieniężnej przez największe banki centralne notowania EUR/PLN mogą powrócić do poziomu 4,40" - dodał analityk.

PAP, sek

Powiązane tematy

Komentarze