Uwaga: Balcerowicz ma drugi plan i nie zawaha się go użyć!

Leszek Balcerowicz, którego nazwisko jednoznacznie kojarzy się z transformacją ustrojową świętuje ćwierćwiecze prezentacji swojego programu, który zmienił polską gospodarkę i zapowiada, że w ciągu dwóch miesięcy przedstawi przygotowany przez jego fundację Forum Obywatelskiego Rozwoju raport, który ma wytyczać kierunki na następne ćwierćwiecze.

O przygotowywaniu takiego raportu Leszek Balcerowicz poinformował podczas uroczystej sesji w 25 rocznice pierwszej sejmowej prezentacji jego programu w 1989 roku.

Co ma się znaleźć w drugim Planie Balcerowicza?

Zapewne postulaty dalszych reform i zwiększania konkurencyjności polskiej gospodarki. - Po imponującym wzroście gospodarczym w minionym ćwierćwieczu, kolejne 25 lat nie zapowiada się już tak dobrze. Jeżeli Polska nie zreformuje rynku pracy systemu podatkowego i finansów publicznych będzie rozwijać się znacznie wolniej niż w latach 1989-2014. Na taki scenariusz nie możemy sobie pozwolić - czytamy w zapowiedzi raportu.

- Bez dodatkowych reform Polska nie osiągnie poziomu życia bogatych państw Europy Zachodniej. Problemem może być nawet dogonienie nawet najbiedniejszych krajów starej UE, takich jak Grecja czy Portugalia - podkreśla Leszek Balcerowicz.

Zdaniem Balcerowicza potrzebny jest drugi reformatorski impuls. – Polska nie zmarnowała ostatnich 25 lat, ale nie ma żadnej korelacji między sukcesem w przeszłości a sukcesem w przyszłości. Na sukces trzeba pracować przez cały czas - mówił.

Jego zdaniem, w polskiej gospodarce widać obecnie kilka niepokojących zjawisk - m.in. spadająca liczba zatrudnionych w gospodarce i niski poziom prywatnych inwestycji.

– Żadne publiczne inwestycje nie zastąpią prywatnych. Gdyby to było możliwe, to socjalizm prześcignąłby kapitalizm, bo tam były tylko publiczne inwestycje - przekonywał Balcerowicz i dodawał: dlatego też fundusze unijne nie zastąpią reform.

Według wstępnych zarysów w raporcie będą zawarte propozycje zmian w systemie emerytalnym (w tym likwidację przywilejów dla różnych grup zawodowych), ograniczenie dostępu do świadczeń przedemerytalnych, ale też nowelizacja kodeksu pracy i promocja elastycznych form zatrudnienia.

FOR będzie proponował również wprowadzenie prostszego systemu podatkowego i ograniczenie wydatków publicznych.

Dlaczego reformy są, zdaniem Balcerowicza niezbędne?

Bo to dzięki silnej gospodarce wzrosła pozycja Polski w świecie, bo dzięki temu poprawia się poziom życia obywateli i ich bezpieczeństwo.

– To co robi Putin na Ukrainie powinno nam uświadomić, że gwarancje Zachodu nie są tak mocne jak by się wydawało. Dlatego przede wszystkim sami powinniśmy się troszczyć o nasze bezpieczeństwo, a bez silnej gospodarki inwestycje w tę sferę będą trudne - stwierdził Leszek Balcerowicz, dodając, że ma nadzieję, że raport będzie zaczątkiem poważnej dyskusji i gospodarce, której dziś brak.

– Dziś w Polsce przez dyskusję rozumie się dowolną wymianę dźwięków - stwierdził Leszek Balcerowicz.

Źróło: Adam Sofuł, wnp.pl