Informacje

Ustawa o dokumentach publicznych ma utrudnić życie fałszerzom

br

  • Opublikowano: 10 lutego 2017, 12:26

  • Powiększ tekst

W 2016 r. udaremniono próby wyłudzenia kredytów na kwotę 300 mln zł. Dla około 1 mln przestępstw popełnianych w Polsce 15 proc. to przestępstwa gospodarcze, a 40 proc. z nich to właśnie przestępstwa przeciwko dokumentom. Są to np. wyłudzenia kredytów, leasingu czy najmu - powiedział Tomasz Zdzikot, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji podczas debaty poświęconej zagrożeniom związanym z fałszerstwami dokumentów.

W ciągu 9 lat wartość kredytów, które próbowano wyłudzić wyniosła 3,5 mld zł. Przestępcy korzystają w swoim procederze z postępu technicznego, jest coraz łatwiejszy dostęp do nowoczesnych technologii i brakuje rozwiązań systemowych – powiedział Zdzikot.

Uczestnicy debaty podkreślali, że niezbędne są systemowe rozwiązania, pomagające w walce z przestępstwami przeciwko dokumentom.

Zdaniem Zdzikota, efektem, trwających prac nad ustawą o dokumentach publicznych, ma być właśnie systemowe rozwiązanie problemu zabezpieczeń dokumentów i utrudnienie życia fałszerzom.

Ustawa m.in. klasyfikuje dokumenty ze względu na ich ważność, wprowadza minimalne wymogi dotyczące dokumentów, wystawców dokumentów i dostawców dokumentów. Ostatnim komponentem jest rejestr dokumentów publicznych. Potrzebny jest materiał porównawczy i to chcemy zrobić poprzez ten rejestr, żeby każdy mógł łatwo sprawdzić do czego i jaki dokument uprawnia – mówił Zdzikot.

Dodał, że z pewnością żaden przepis nie spowoduje, że z „dnia na dzień” znikną fałszywe dokumenty. Chodzi jednak o to, aby utrudnić życie fałszerzom.

Wykrywalność sprawców tych przestępstw jest wysoka i oscyluje między 83 a 85 proc. Można stworzyć system, który utrudni życie fałszerzom – mówił.

Jak dodał, uczestniczący w debacie sędzia Rafał Reiwer z Ministerstwa Sprawiedliwości w latach 2010-2015 sądy wydały 62 tys. wyroków w sprawach przestępstw przeciwko dokumentom.

Według Mieczysława Goca wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Kryminalistycznego szacuje się, że w obiegu jest ok .1,5 mln fałszywych dokumentów.

Są to dokumenty różnego rodzaju. Począwszy od przepustek czy biletów, do dowodów tożsamości lub paszportów. Praktycznie każdy dokument może być sfałszowany – mówił Goc.

Projekt wspomnianej ustawy trafił w lutym do konsultacji.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych