Gróbarczyk skontroluje awarię przepompowni
Minister gospodarki morskiej Marek Gróbarczyk zapowiedział szczegółową kontrolę w sprawie awarii w Przepompowni Ścieków Ołowianka, odbierającej 60 proc. ścieków z Gdańska. Do awarii doszło we wtorek przed południem.
Awarię spowodowało zalanie komory pomp i znajdujących się tam czterech silników: dwóch głównych i dwóch zapasowych.
Aby uniknąć zalania miasta przez cofające się z kanalizacji ścieki, we wtorek około godz. 13 spółka Saur Neptun Gdańsk (SNG), odpowiadająca za gdańską sieć wodociągowo-kanalizacyjną, zdecydowała o zrzucie nieczystości do Motławy. Do rzeki trafiało około 2,6 tys. m sześc. ścieków na godzinę. Część nieczystości odprowadzano też bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej na wysokości Zaspy. Awaryjnego spuszczania ścieków do rzeki zaprzestano ostatecznie w piątek rano. Wcześniej zamontowano sprowadzony z Holandii nowy silnik i uruchomiono pompę.
Niebawem rozpoczniemy bardzo szczegółową kontrolę w tym zakresie(…) przeprowadzimy dogłębne kontrole i zobaczymy, jaki będzie wpływ na ekosystem. Mamy tutaj katastrofę i okazuje się, że wszyscy nabierają wody w usta, a skutki mogą być naprawdę brzemienne, jeśli chodzi o ekosystem. To wszystko będzie dogłębnie badane - powiedział w niedzielę minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Jak mówił, takiej katastrofy ekologicznej żadne miasto w Polsce nie pamięta.
Trudno wyobrazić sobie, że z powodu awarii silnika elektrycznego następuje zablokowanie i zrzut takiej ilości(ścieków) - dodał.
Zapowiedział, że jeśli pojawią się zagrożenia związane z bezpieczeństwem, to „na pewno będziemy przygotowywać program, który zabezpieczy (…) zdrowie ludności”.
W Przepompowni Ścieków Ołowianka w Gdańsku w ramach usuwania awarii zamontowano w niedzielę trzeci silnik. Zamontowano także urządzenie, które w pobliżu niedawnego awaryjnego zrzutu ścieków do Motławy będzie podnosiło stężenie tlenu w wodzie.
W Przepompowni Ścieków Ołowianka zamontowano już trzeci silnik, który przeszedł serwis w Gdańsku. Oznacza to, że trzy z czterech pomp w komorze podjęły pracę. Trzecia pompa jest zabezpieczeniem zapasowym, bowiem w normalnym trybie pracy przepompowni pracują zawsze wymiennie dwie z czterech pomp - podała rzeczniczka Saur Neptun Gdańsk (SNG) Magdalena Rusakiewicz.
Powołując się na badania przeprowadzone przez Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną, Rusakiewicz dodała, że na kąpieliskach Gdańska, Sopotu i Gdyni „wody nie wykazują przekroczeń norm, a co się z tym wiąże, woda na kąpieliskach odpowiada wymaganiom sanitarnym”. „Zakaz kąpieli utrzymywany jest prewencyjnie” - powiedziała.
Śledztwo w sprawie awarii wszczęła Prokuratura Rejonowa Gdańsk Śródmieście. Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, jej instytucja podjęła tego dnia decyzję o przejęciu sprawy.
(PAP)