Informacje

Stoczniowcy chcą dostaw broni dla Saudów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 września 2018, 14:21

    Aktualizacja: 11 września 2018, 15:05

  • Powiększ tekst

Kilkuset stoczniowców zablokowało we wtorek przed południem autostradę A4 w okolicach Kadyksu, na południu Hiszpanii. Protestujący domagają się od rządu Pedra Sancheza kontynuowania dostaw broni dla Arabii Saudyjskiej.

Część pracowników zakładu Navantia w San Fernando pod Kadyksem przez około godzinę wstrzymywało ruch na autostradzie.

Stoczniowcy zaapelowali do rządu, by nie odstępował od realizacji kontraktu na dostawę 400 pocisków rakietowych dla Saudyjczyków. Obawiają się, że anulowanie dostaw może doprowadzić do zerwania podpisanego w kwietniu kontraktu na pięć korwet dla marynarki wojennej Arabii Saudyjskiej. Umowa ta opiewa na sumę 1,8 mld euro.

Pierwsze akcje protestacyjne stoczniowców ruszyły po 4 września, gdy rząd poinformował o wstrzymaniu realizacji umowy na dostawę Arabii Saudyjskiej pocisków rakietowych z naprowadzaniem laserowym. W sobotę gabinet Sancheza wyjaśnił, że wypełnienie kontraktu nie zostało jeszcze przesądzone.

Czytaj także:Hiszpania zbroi się na potęge

Według szefa komitetu protestacyjnego Jesusa Peralty stoczniowcy z południa Hiszpanii planują większe manifestacje na czwartek, a do załogi Navantii mają przyłączyć się też pracownicy dwóch innych zakładów stoczniowych z Kadyksu.

Według dziennika „ABC” Hiszpania, choć jest czwartym dostawcą uzbrojenia dla Saudyjczyków, to realizuje tylko kilka procent całości zaopatrzenia w broń tego kraju. Jak wyliczyła stołeczna gazeta, prawie 90 proc. uzbrojenia dostarczają Arabii Saudyjskiej trzy kraje: USA, Wielka Brytania i Francja.

Z broni o łącznej wartości ponad 270 mln euro, jaką w 2017 roku Madryt przekazał Rijadowi, największą część stanowił sprzęt dla saudyjskich sił powietrznych, głównie śmigłowce i drony. Na jego sprzedaży Hiszpania zarobiła prawie 100 mln euro. Drugą pod względem wartości kategorią uzbrojenia, na której zarobił Madryt dzięki umowom z Rijadem, była amunicja. Jej wartość przekroczyła w 2017 roku 90 mln euro.

Z informacji hiszpańskich mediów wynika, że rząd Sancheza podjął decyzję o wstrzymaniu dostawy pocisków rakietowych do Arabii Saudyjskiej po ostrzelaniu 9 sierpnia przez międzynarodową koalicję dowodzoną przez Rijad autobusu szkolnego w Jemenie. Nalot ten doprowadził do śmierci 40 dzieci i 11 dorosłych.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych