Tomasz Karolak wyrzucony ze sklepu sieci IKEA za brak maseczki

Tomasz Karolak poskarżył się w mediach społecznościowych, że został wyproszony ze sklepu sieci IKEA za brak maseczki. Na słowa aktora zareagowali przedstawiciele firmy, którzy wydali specjalne oświadczenie - podaje portal wpolityce.pl.

Karolak wyrzucony ze sklepu mówi w nagraniu na Instagramie:

Właśnie zostałem wyproszony ze sklepu IKEA dlatego, że nie zasłaniałem maseczką ust i nosa. Mimo że mam badania krwi, że wszystko jest w porządku i nie mam koronawirusa i egzystuję normalnie na planach filmowych

Aktor zaznaczył, że obsługa sklepu planowała wezwać na miejsce policję.

To ja powinienem to zrobić, ponieważ bezpodstawnie usunięto mnie ze sklepu. A zakrywanie maseczką ust i nosa jest, jak wiadomo, sprzeczne z konstytucją i jest tylko zaleceniem. Poza tym jestem człowiekiem, który dba o własne zdrowie i chyba prędzej bym się od ochroniarza zaraził — powiedział.

Cały idiotyzm tej sytuacji polega na tym, że bezczelny ochroniarz przyczepił się do mnie i wyprosił ze sklepu, a w znajdującej się w sklepie restauracji klienci także nie mają zasłoniętych ust oraz nosa — dodał.

Karolak zapowiedział jednocześnie bojkot szwedzkiej marki. Zaznaczył, że zakupy zrobił w innym miejscu, gdzie nikt nie oczekiwał od niego założenia maseczki.

Na słowa aktora zareagowali przedstawiciele IKEI. Podkreślili, że najważniejsze jest zdrowie klientów i pracowników.

Traktujemy je priorytetowo, dlatego na terenie sklepów IKEA egzekwujemy obowiązek zasłaniana ust i nosa. Nie obsługujemy klientów, którzy nie zakrywają ust i nosa przy pomocy odzieży lub jej części, maseczek lub przyłbic ochronnych, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym pracownikom oraz osobom odwiedzającym nasze sklepy. Informujemy o tym klientów za pośrednictwem mediów, komunikaty na ten temat umieściliśmy również w naszych sklepach — czytamy w oświadczeniu sieci.

Jednocześnie, nie chcemy komentować, ani odnosić się do zachowania klientów w naszych sklepach. Każdego dnia dokładamy wszelkich starań, aby nasze miejsca spotkań z klientami spełniały wymogi określone przez polskie służby sanitarne, ale także światowe standardy IKEA — podkreślają autorzy komunikatu.

IKEA dodaje, że zawsze działa zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, a obowiązek zasłaniania ust i nosa wynika z § 24 ust. 1 lit. d) Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 sierpnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii

Najwyraźniej niektórzy mają problem z dostosowaniem się do norm, które obowiązują wszystkich. Również aktorów - podkreśla portal wpolityce.pl

czytaj także: Brak maseczki? Samolotem nie polecisz!

wpolityce.pl/gr