Stopa bezrobocia w Wielkiej Brytanii poniżej 5%, pierwszy raz od 2005 roku

Funt brytyjski, wsparty przez mocne dane z brytyjskiego rynku pracy, zyskuje około 0,7 proc. do dolara.

Stopa brytyjskiego bezrobocia spadła w maju do poziomu 4,9 proc, najniższego od III kwartału 2005 roku. To niżej niż konsensus analityków na poziomie 5,0 proc. Liczba zatrudnionych osób wzrosła aż o 176 tys. do rekordowego poziomu 31,7 milionów. Są to jednak dane za maj, więc nie pokazują wpływu wyniku brytyjskiego referendum odnośnie Brexitu. Para GBPUSD po ogłoszeniu danych umocniła się o 0,7 proc. do poziomu 1,3197, para GBPJPY o 1,2 proc. do poziomu 140,78 a para EURGBP straciła 0,8 proc., osiągając poziom 0,8340.

Kurs złotego jest dziś stabilny po serii wczorajszych danych makroekonomicznych, gdzie wzrost sprzedaży detalicznej o 4,6 proc. wyraźnie pobił konsensus na poziomie 3,7 proc., a 6 proc. wzrost produkcji przemysłowej był zgodny z oczekiwaniami analityków. Para EURPLN porusza się nieco powyżej poziomu 4,37, para USDPLN powyżej poziomu 3,97, a para CHFPLN powyżej poziomu 4,02. Jedynie para GBPPLN zyskuje ponad 0,7 proc., handlując powyżej poziomu 5,24 wsparta przez mocne dane z brytyjskiego rynku pracy.

Europejskie indeksy giełdowe zyskują dziś na wartości, ze względu na dobre wyniki kwartalne z europejskich i amerykańskich spółek. W dniu wczorajszym lepsze od oczekiwań wyniki przekazały bank inwestycyjny Goldman Sachs oraz Microsoft. Dziś lepszymi wynikami pochwalił się producent software SAP oraz Bank Nordea. Wieczorem swoje wyniki opublikują m.in. Morgan Stanley, Intel oraz American Express. Niemiecki DAX zyskuje obecnie 1,4 proc., handlując powyżej poziomu 10100 punktów, brytyjski FTSE250 zyskuje 0,5 proc., zahaczając o poziom 17000 punktów, a francuski CAC40 zyskuje 1,2 proc. handlując powyżej poziomu 4380 punktów. WIG20 wyłamuje się dziś z otoczenia i traci około 0,1 proc., co może się wiązać z nieudaną próbą przebicia oporu na poziomie 1800 punktów.

Złoto kontynuuje serię spadkowych sesji, schodząc poniżej poziomu 1330 dolarów za uncję, co jest wynikiem wzrostu apetytu na ryzyko wśród inwestorów i kontynuacji hossy na światowych parkietach giełdowych. Ropa naftowa WTI jest notowana nieco powyżej poziomu 45 dolarów za baryłkę, oczekując na dzisiejsze dane odnośnie amerykańskich zapasów surowca. Pomimo, iż oczekuje się dalszego spadku zapasów, to pozostaną one wciąż powyżej poziomu 100 milionów baryłek, co jest znacznie powyżej 5-letniej średniej.