Informacje

Berlin, defilada i pochodnie. "Żaden nazizm, to... pacyfiści" [wideo, zdjęcia]

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 grudnia 2021, 21:52

    Aktualizacja: 23 grudnia 2022, 23:35

  • Powiększ tekst

W Berlinie odbył się Wielki Capstrzyk Bundeswehry. W ten sposób niemieckie wojsko pożegnało kanclerz Angelę Merkel, która odchodzi ze stanowiska. Ze względu m.in. na płonące podczas celebracji pochodnie wydarzenie wywołało falę komentarzy polskich internautów - czytamy na portalu wPolityce

W ramach pożegnania Merkel, niemieccy żołnierze przemaszerowali z pochodniami w rękach. Kanclerz puszczono też jej ulubione utwory.

Przemarsz Bundeswehry z pochodniami spotkał się z reakcją użytkowników Twittera w Polsce. Zwrócono uwagę m.in. na fakt, że Marsz Niepodległości w Warszawie spotkał się z krytyką środowisk lewicowo-liberalnych. Przemarsz niemieckich żołnierzy już takich emocji nie wywołał.

A ja mam pytanie do tych, których przeraził Marsz Niepodległości w Warszawie, którzy zobaczyli w jego uczestnikach tysiące nienawistnych faszystów, którzy poczuli strach, widząc morze biało-czerwonych flag. Co czujecie Państwo widząc zdjęcia z wczorajszej uroczystości w Niemczech? - pyta użytkowniczka.

Pochodnie na Marszu niepodległości to nazizm (faszyzm itp) a w Niemczech to walka o pokój. Podobnie jest z polską flagą i patriotyzmem, dla oświeconych europejskich neofitów to nazizm… - czytamy w kolejnym twicie.

Michnik albo @bweglarczyk się nie niepokoją, że pochodnie i brunatne koszule?

Problem z Niemcami polega na niezrozumieniu tego, że ich marsze z pochodniami kojarzą się tak samo, jak ich pouczenia. Źle.

wpolityce/Twitter/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych