Informacje

Jewgienij Prigożyn / autor: Screen/Telegram
Jewgienij Prigożyn / autor: Screen/Telegram

To był ostatni przekaz Prigożyna (Wideo)

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 sierpnia 2023, 22:13

    Aktualizacja: 23 sierpnia 2023, 22:15

  • Powiększ tekst

Założyciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn nagrał klip, który opublikowano 21 sierpnia br.

To był ostatni materiał z jego udziałem przed dzisiejszym wypadkiem samolotu, którego był pasażerem. Mówił, że znajduje się w Afryce i walczy „o sprawiedliwość i szczęście” afrykańskich narodów.

W nagraniu Prigożyn, pokazany w płaskim, bezdrzewnym terenie z widocznym w tle pick-upem, mówi, że Grupa Wagnera walczy m.in. z ISIS i Al-Kaidą.

Wszystko jest tak, jak lubimy. Grupa Wagnera prowadzi działania zwiadowczo-poszukiwawcze. Czyni Rosję jeszcze większą na wszystkich kontynentach, a Afrykę – jeszcze bardziej wolną. Sprawiedliwość i szczęście dla afrykańskich narodów. Walczymy z ISIS, Al-Kaidą i innymi bandziorami – mówi Prigożyn w nagraniu opublikowanym na kanale Telegramu „Razgruzka Wagnera”, związanym z Grupą Wagnera.

Pod koniec lipca Prigożyn został sfotografowany w Petersburgu podczas szczytu afrykańsko-rosyjskiego, gdzie ściskał dłoń przedstawiciela Republiki Środkowoafrykańskiej Freddy’ego Mathurina Mapouki.

Grupa Wagnera jest uznawana za nieformalne narzędzie polityki zagranicznej Kremla. Formacja ta jest obecna m.in. w Mali, Libii i Republice Środkowoafrykańskiej, gdzie militarnie wspiera tamtejsze rządy, w zamian otrzymując m.in. dostęp do strategicznych surowców, jak złoto, ropa naftowa czy diamenty. Grupa Wagnera działa także, choć z różnym natężeniem, w innych krajach Afryki - w Kenii, Mozambiku, Burkina Faso, Gwinei Równikowej, Demokratycznej Republice Konga, Zimbabwe, RPA oraz na Madagaskarze.

Czytaj też: Prigożyn na liście pasażerów rozbitego samolotu!

PAP, Twitter/KG

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.