Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Podobne, a jednak różne. Która fasolka szparagowa jest zdrowsza?

Filip Siódmiak

Filip Siódmiak

Student dietetyki na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym. Pasjonat sportu i zdrowego odżywiania oraz aktywnego trybu życia. W wolnym czasie uwielbia poszerzać swoją wiedzę w oparciu o najnowsze odkrycia naukowe, czym dzieli się z czytelnikami w swoich felietonach

  • Opublikowano: 20 września 2023, 22:48

  • Powiększ tekst

Warzywa leżą u podstaw najnowszej wersji piramidy zdrowego żywienia i aktywności fizycznej opracowanej przez Światową Organizacje Zdrowia. Wedle założeń powinniśmy spożywać minimum 450 g warzyw oraz owoców każdego dnia, a uściślijmy, że jest to niezbędna ilość. W praktyce lepiej jeść ich jak najwięcej, ale z zachowaniem proporcji warzyw do owoców 3:1. Zalecane jest także spożywanie ich w pięciu, równomiernie rozłożonych odstępach czasowych. Niestety, ale wciąż spożywamy za małą ich ilość. Z pomocą przychodzi nam fasolka szparagowa, ale pozostaje pytanie, która jest zdrowsza? Zielona czy żółta?

Co je łączy?

W sklepach spożywczych możemy znaleźć dwa różne rodzaje fasolki szparagowej. Na pierwszy rzut oka są one praktycznie nie do odróżnienia i jedyne czym się różnią, to kolor. Jednak i jedna, i  druga, to bardzo dobre i cenne źródło wielu witamin i mikroelementów. Są one także niskokaloryczne i w 100 g dostarczają tylko 35 kcal, stąd jest to doskonały wybór dla osób chcących zgubić parę kilogramów. Dorzućmy do tego dużą dawkę błonnika pokarmowego, zapewniającego szybsze uczucie sytości i mamy idealny przepis na odchudzanie. Nie patrząc na barwę, fasolkę szparagową powinni spożywać także cukrzycy. Ma ona bardzo niski indeks glikemiczny (IG 15). Dodajmy do tego zawarty w niej błonnik oraz białko, które mają wpływ nie tylko na indeks glikemiczny, ale także na całościowy ładunek glikemiczny. Ponadto w dużej części składa się ona z wody. Sprawia to, że wykazuje ona bardzo korzystne działanie na nerki oraz cały układ moczowy. Zarówno zielona, jak i żółta fasolka szparagowa jest źródłem przeciwutleniaczy. Pełnią one bardzo ważną funkcję ochronną przed szkodliwym działaniem reaktywnych form tlenu oraz stresu oksydacyjnego uszkadzającego nasze komórki. Obie mają także zbliżoną zawartość witamin oraz składników mineralnych, takich jak witaminy E oraz C, wapń, fosfor i potas. Fasolka ceniona jest również ze względu na stosunkowo dużą zawartość białka roślinnego, co jest szczególnie istotne dla osób stroniących od spożywania mięsa.

Czym się różnią?

Zarówno zielona, jak i żółta fasolka szparagowa jest bardzo zdrowym i wartościowym elementem codziennej diety. Istnieją jednak pomiędzy nimi pewne różnice. Po pierwsze kwestie dotyczące smaku. Żółta odmiana uważana jest za tą bardziej kremową i delikatniejszą. Natomiast zielona charakteryzuje się bardziej wyrazistym smakiem. A jak z ceną? Obie wersje praktycznie niczym się nie różnią. Idąc tropem mówiącym o tym, że zielone warzywa są najzdrowsze, to tak i w przypadku zielonej fasolki szparagowej jest to prawda. Zawiera ona zdecydowanie więcej kwasu foliowego. Jest to bardzo ważne dla kobiet w ciąży, gdyż to właśnie niedobór tej witaminy wpływa na upośledzony rozwój płodu. Znajdziemy w niej także więcej witaminy A oraz żelaza, czyli dwóch bardzo ważnych składników odżywczych odpowiedzialnych za prawidłowy poziom czerwonych krwinek, a także dbających o nasze oczy, stan skóry, włosów i paznokci.

Z drugiej strony żółta fasolka szparagowa dostarcza więcej wapnia oraz potasu. Pierwszy z nich odpowiedzialny jest za utrzymanie prawidłowej gęstości mineralnej kości, a drugi za zachowanie równowagi gospodarki wodno-elektrolitowej. Wymaga ona też znacznie krótszego czasu gotowania.

Po wrzuceniu do gotującej się już wody wystarczy, że będziemy ją gotować przez około 10 minut, gdzie w przypadku zielonej odmiany czas ten wynosi nawet ponad 20 minut. Reasumując, zarówno zielona, jak i żółta fasolka szparagowa jest bardzo zdrowym i pożądanym elementem diety. W praktyce dla osób zdrowych nie ma większego znaczenia, którą wybierzemy. Obie będą tak samo wartościowe i smaczne.

Filip Siódmiak

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych