Informacje

Fot.Piotr Drabik/Wikimedia Commons
Fot.Piotr Drabik/Wikimedia Commons

Bieńkowska krytykuje pupila Tuska. Nie zostawia żadnych wątpliwości, że system jest zły

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 13 sierpnia 2014, 20:56

  • Powiększ tekst

Mamy ponad 20 mln samochodów, korków nie unikniemy - stwierdziła minister Bieńkowska na antenie TVP Info, komentując zapowiedziany przez kierowców proces za korki, w których utknęli podróżując autostradą A1.

Ogarnęły nas emocje korkowe przez kilka tygodni, ale na wszystkich autostradach wprowadzono procedury, mające sprawić że ten ruch będzie bardziej płynny. Na A4 stało się maksymalnie 30 minut. To jest jednak taki czas, który nie powinien doprowadzać do otwarcia bramek

— tłumaczyła Bieńkowska, przyznając że na A1 korki rzeczywiście były kilkugodzinne i przy tym natężeniu pojazdu nie dało się nic zrobić.

Po tym jak przedstawiłam informacje na ten temat, rada ministrów podjęła decyzję, żeby podjąć ten ostateczny krok

— przekonywała.

W Polsce z opłat, które na bramkach są pobierane, są i będą w przyszłości utrzymywane, remontowane i budowane drogi. Pieniędzy europejskich, których się przyzwyczailiśmy już za chwilę nie będzie. W Polce autostrady będą płatne

— podkreśliła Bieńkowska.

Zapewniła, że będzie monitorować sytuację i przypomniała że w lipcu aż 8 mln ludzi pojechało nad Bałtyk.

Ten krok incydentalny to jest ostatnie takie działanie. (…) Nie dopuszczam do siebie myśli, że w przyszłym tygodniu będzie tak samo. Musimy zmienić system opłat za autostrady

— mówiła minister, przypominając że taką decyzję podjęła już w marcu, ale sprawa nie przebiła się w mediach. Od tamtej pory intensywnie pracuje zespół w GDDKiA, który bada sytuację.

W grę wchodzą dwa główne wyjścia: albo system winietowy albo elektroniczny pobór opłat. Trzeba pamiętać, że będziemy budować system nie na kilka lat, ale na dłużej i UE zmierza do wprowadzenia opłat elektronicznych.

Zdaniem Bieńkowskiej już „do końca września zapadnie decyzja w którą stronę idziemy”.

Nie wyobrażam sobie drugich takich wakacji. Mamy ponad 20 milionów samochodów na 37 czy 38 milionów ludzi. To jest ruch, który się nikomu nie śnił

— stwierdziła, dystansując się do strategicznych decyzji, które podjęli jej poprzednicy, a więc i ulubieniec Donalda Tuska – minister Sławomir Nowak.

Ten system był bardzo niespójnie budowany. Gdybym ja go budowała od początku, to zrobiłabym jakieś ramy i w te ramy wpasowywała różnego rodzaju środki finansowe – czy prywatne, czy publiczne, czy unijne. A tak to mamy sytuację, że na wszystkich ciągach autostradowych mamy koncesjonariuszy, nie mamy ani jednej autostrady, która jest w całości zarządzana przez GDDKiA

— mądrzyła się Bieńkowska i zapewniała, że trwają rozmowy z koncesjonariuszami.

To są rozmowy bardzo dobre

— stwierdziła.

Nie zabrakło pytania o Pendolino, które według osobistych zapewnień Elżbiety Bieńkowskiej miał ruszyć na polskie tory w grudniu 2014, ale niepokojące doniesienia o braku homologacji i zagrożeniu tego terminu.

Z moich ust nigdy nie padły słowa, że w grudniu Pendolino nie pojedzie. Grudzień jest dla nas terminem obowiązującym. (…) Te rozmowy dalej trwają, ale ja cały czas utrzymuję że 14 grudnia to jest ten moment, kiedy Pendolino pierwszy raz pojedzie

— zobowiązała się Bieńkowska.

Zapytana o taśmy z afery podsłuchowej, przyznała że rozmawiała z Wojtunikiem i jako minister rozmawia z różnymi służbami i robi wszystko, żeby wykrywać ewentualne przestępstwa odpowiednio wcześnie, zanim sprawa mogłaby wypłynąć i zablokować pieniądze z UE.

Są ludzie i są środowiska, które zajmują się prawie wyłącznie plotkami, a ja się zajmuję prawie wyłącznie pracą

— stwierdziła Bieńkowska, przyznając rację powiedzeniu Wojtunika, że ta rozmowa jest jak Yeti.

Moje stare ministerstwo działało jak w zegarku i to nowe ministerstwo zaczyna działać jak w zegarku

— chwaliła się minister połączonych resortów, przekonując że pracuje według zasady „problemy są po to, żeby je rozwiązywać”.

Źródło: wpolityce.pl/mall/Jas

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych