Powstaje supersamolot, który wyląduje w każdym terenie
Rozpędzi się do 750 km na godzinę, a dzięki możliwości pionowego startowania i lądowania sprawdzi się w każdym terenie. Taki bezzałogowy supersamolot ma być gotowy już za kilka lat.
Przełomowego bezzałogowca przygotowuje Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA).
Jedną z jego najważniejszych zalet ma być funkcja pionowego startowania i lądowania, dzięki której maszyna nie będzie potrzebowała pasa startowego, aby wzbić się w powietrze, a następnie bezproblemowo wylądować w trudnym terenie.
Maksymalna prędkość też robi wrażenie – 750 km/h na godzinę w przypadku autonomicznej maszyny to wręcz kosmiczne osiągi. Samolot będzie mógł przy tym transportować znaczne ilości ładunków – nawet 4,5 tony, czyli około 40 proc. jego całkowitej masy.
Samolot przyszłości nie ma jeszcze oficjalnej nazwy, ale jego prototyp jest określany jako „projekt VTOL X-Plane”. Pierwsze pokazowe loty mają odbyć się w 2018 roku, ale przez pierwszych kilka lat maszyna będzie znajdowała się w fazie testów.
MK