Szykuje się prawdziwa gratka dla koneserów sztuki
Odnaleziony w USA w 2016 roku obraz Józefa Chełmońskiego „Noc księżycowa” o szacowanej wartości ponad 2 mln zł, a także „Koń jasnogniady” Jana Matejki będą licytowane 10 grudnia w Domu Aukcyjnym Agra-Art w Warszawie
Oprócz tych dwóch obrazów na licytujących czekają wybitne prace polskich artystów zarówno ze sztuki dawnej, jak i współczesnej.
Losy obrazu Chełmońskiego są w dużej części nieznane. W 1876 r. w Paryżu kupił go słynny marszand Adolphe Goupil, by tego samego dnia odsprzedać nieustalonemu nabywcy. „Noc księżycowa” odnalazła się rok temu w The Massachusetts Educational Institution w USA. Wartość obrazu oceniana jest na 2-2,5 miliona złotych.
Chełmoński w +Nocy księżycowej+ podjął trudny motyw nokturnu. Obraz przedstawia myśliwskie sanie sunące po śniegu zaprzężone w trójkę koni. W dynamice rumaków, w detalach ich uprzęży, wreszcie - w niuansach światła nocy, malarz pokazał francuskiej publiczności mistrzostwo swojego warsztatu. Tadeusz Matuszczak, wybitny znawca Chełmońskiego, opisuje tak przedstawioną scenę: +Na saniach siedzi dwóch młokosów w chłopskich kożuchach. Pierwszy powozi, ściskając mocno lejce w lewej, a fantastyczny bat w prawej ręce, drugi odwrócony tyłem do kierunku jazdy, przytrzymuje na kolanach myśliwską strzelbę. I jeszcze te kapitalne psiska (…) ten wyciągnięty w skoku, z zakręconym ogonem i wysuniętym językiem, to psia ikona - napisano w informacji prasowej
Pod młotek pójdzie też „Koń jasnogniady” Jana Matejki z 1882 roku. Przed wojną obraz znajdował się w kolekcji Edwarda Natansona, bankiera i przedsiębiorcy, współzałożyciela Politechniki Warszawskiej i wiceprezesa międzywojennego „Lewiatana”. Później przeszedł w ręce Ludwika Trylskiego, znanego kolekcjonera i właściciela gospodarstwa w Regułach koło Warszawy. „Koń jasnogniady” to studium rumaka do obrazu Sobieski pod Wiedniem z 1883 r.; ten ogromny obraz historyczny Matejko podarował papieżowi Leonowi XIII w imieniu narodu polskiego (do dzisiaj pozostaje w zbiorach Muzeum Watykańskiego w Rzymie).
Studium powstało w dworku hrabiny Potockiej przy ul. Smoleńsk w Krakowie. Na tę okazję z dworku Potockich w Krzeszowicach sprowadzono konia. Matejko uchwycił go w ruchu, z zaznaczonym siodłem. Nogi jeźdźca w strzemionach są zgodne z układem nóg króla Sobieskiego z obrazu z 1883 r. Szacowana wartość obrazu to 150-350 tysięcy złotych.
Józef Chełmoński (1849-1914), malarz i ilustrator, był wybitnym i najpopularniejszym przedstawicielem polskiego realizmu przełomu XIX i XX w. Miał doskonały warsztat rysunkowy i malarski. Uwieczniał malownicze krajobrazy, obrazki rodzajowe o tematyce wiejskiej i dynamiczne sceny polowań. Jego najbardziej znane prace to „Odlot żurawi (1871), „Babie lato” (1875), „Czwórka” (1881) i „Bociany” (1900).
Malarstwa Chełmoński uczył się w Warszawskiej Klasie Rysunkowej i prywatnej pracowni Wojciecha Gersona, który wywarł na niego ogromny wpływ.
Co do udziału Gersona w mojej nauce i wyrobieniu wyobraźni o wysokim powołaniu artysty, to śmiało powiedzieć mogę, że jemu jednemu zawdzięczam wszystko - pisał w jednym z listów do przyjaciela.
Studiował również w Monachium. Jego prace zyskały duże uznanie w Paryżu, gdzie współpracował jako ilustrator z pismem „Le Monde Illustre”. W 1887 r. zamieszkał w Warszawie, potem kupił dworek w Kuklówce na Mazowszu, gdzie mieszkał do śmierci.
SzSz PAP