Informacje

Polskie meble sprzedawane są pod obcą marką

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 4 lutego 2018, 10:28

    Aktualizacja: 4 lutego 2018, 10:30

  • Powiększ tekst

Dużo polskich mebli sprzedawanych jest na zagranicznych rynkach pod obcym szyldem, m.in. niemieckim. Dlatego chcemy stworzyć polską markę mebli na świecie - powiedział prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Producentów Mebli (OIGPM) Jan Szynaka

Chodzi o budowanie polskiej marki, ale niekoniecznie w Europie - wskazał Szynaka. Dodał, że powinniśmy zwrócić się raczej ku rynkom azjatyckim czy amerykańskim.

Oceniając sprzedaż w Europie wypromowanie tu polskiej marki będzie trudne. Są tak duże sieci handlowe z własnym brandem i pozycją, że niestety nie zawsze można przebić się w nich z rodzimą nazwą. Choć już dzisiaj zdarza się, że duże sieci handlowe chwalą się dobrymi producentami i zezwalają w swoich sklepach prowadzić sprzedaż mebli z marką polską - powiedział.

Szynaka zaznaczył, że dla rodzimych producentów wypromowanie polskiej marki za granicą jest bardzo ważne. Meble są bowiem czwartą największą grupą towarów eksportowanych z Polski, zaś przeliczając produkcję meblarską na kilogramy i tony Polska zajmuje pozycję drugiego eksportera mebli na świecie.

Mimo dużej wielkości produkcji i sprzedaży nie zawsze można jednak zauważyć polskie meble z polską metką (w zagranicznych sklepach ). Duża część produkcji sprzedawana jest np. pod szyldem firm niemieckich - powiedział.

Szynaka powiedział, że budowanie pozycji polskich marek w świecie musimy zacząć od promowania ich poza krajami europejskimi.

Zapotrzebowanie na polskie meble jest duże np. w Arabii Saudyjskiej oraz w innych krajach Półwyspu Arabskiego. Dobrym kierunkiem jest też Afryka, a nawet Stany Zjednoczone - ocenił. Dodał, że na platformie internetowej Amazon, która jest największym internetowym dystrybutorem mebli, polskie wyroby meblarskie są sprzedawane „pod polskimi markami”.

W jego ocenie, „bezwzględnie zapotrzebowanie na polskie meble, oraz ich jakość” jest tak duże, że jesteśmy w stanie uniezależniać się nie tylko od sieci handlowych, które dzisiaj dominują w sprzedaży mebli, ale również „zbudować polski brand, polską markę, polską pozycję w świecie”.

W tym roku chcemy jako Izba Ogólnopolska ze wsparciem działań na szczeblu ministerialnymi pokazać, że polskie meble są siłą nie tylko, jeśli chodzi o wielkość produkcji i eksport, którym się chwalimy, ale również budowanie marki polskiego produktu w świecie. I jeżeli uda się to porozumienie w sposób prawidłowy rozwinąć, to będziemy naprawdę silni na wszystkich targach wystawach, a może i w polskich domach - powiedział.

Szynaka zakłada, że w ciągu trzech lat takie działania powinny „wzmocnić naszą pozycję”, umocnić polską branżę meblarską na poszczególnych rynkach Europy czy świata.

Jesteśmy wprawdzie szóstym producentem mebli na świecie, ale w tym gronie są takie kraje jak Chiny, USA, Indie - zaznaczył. Dodał, że, z kolei, w eksporcie wyprzedzamy Indie czy USA. „Są to kraje, gdzie wewnętrzne zapotrzebowanie jest tak duże, że swoją produkcję wykorzystują na własnym rynku. I to jest dla nas również miejsce, gdzie jako producent możemy zaistnieć - ocenił.

Dodał, że z kolei w Europie zajmujemy trzecią pozycję - przed nami są Włochy i Niemcy. „Ale bardzo duży reeksport polskich mebli występuje w Niemczech czy we Włoszech. W związku z tym patrząc na pozycję sprzedażową i produkcyjną jesteśmy w stanie wykazać, przy niedużym zwiększeniu produkcji sprzedaży, że będziemy niebawem numerem jeden w Europie” - podkreślił.

Bezwzględnie jest to możliwe, bo te różnice nie są duże - zaznaczył.

A sam oglądając meble w sklepach np. w Arabii Saudyjskiej zauważyłem, że meble sprzedawane pod marką niemiecką są meblami produkowanymi w Polsce .

Jak zaznaczył Szynaka, co roku mamy ok. 6-8 proc. wzrostu w produkcji i sprzedaży mebli.

Jeżeli ten trend utrzymamy, a powinniśmy, bo przez ostatnie pięć-sześć lat właśnie o tyle wzrasta nasza pozycja w produkcji i eksporcie, to kwestią roku, dwóch jest awans na wyższe miejsce w tym rankingu - ocenił.

Według danych OIGPM na koniec 2017 roku w polskiej branży meblarskiej było zarejestrowanych ponad 27 tys. przedsiębiorstw, które dają zatrudnienie 151 tys. osób. 43 proc. polskich firm sprzedaje w sposób zorganizowany swoje meble za granicę. Na eksport trafia 90 proc. produkcji. Głównym odbiorcą mebli z Polski są Niemcy. Na drugim miejscu jest Wielka Brytania, następnie Czechy i Francja. W 2016 roku Polska wyeksportowała meble o wartości 9,2 mld euro. Dało to naszemu krajowi czwartą pozycję w światowym rankingu eksporterów po Chinach, Niemczech, Włoszech. Z kolei, według wstępnych szacunków analityków firmy B+R Studio wartość produkcji sprzedanej branży meblarskiej w 2017 r. wyniosła 46 mld zł.

Według OIGPM w 2017 r. 407 dużych i średnich firm odpowiadało za 76 proc. produkcji mebli w Polsce, zaś ponad 25 tys. firm mikro realizuje 10 proc. wartości produkcji sprzedanej.

SzSz (PAP)

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.