Informacje

autor: PAP/EPA/MARTIAL TREZZINI
autor: PAP/EPA/MARTIAL TREZZINI

WTO apeluje o zakończenie wojny handlowej

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 25 lipca 2018, 21:44

    Aktualizacja: 25 lipca 2018, 21:47

  • Powiększ tekst

Dyrektor generalny Światowej Organizacji Handlu (WTO) Roberto Azevedo uważa, że narastającą globalną wojnę handlową musi zakończyć polityczne porozumienie światowych liderów, gdyż kontynuowanie obecnej drogi jedynie zaszkodzi gospodarce światowej.

Azevedo powiedział w środę w Genewie na konferencji prasowej, że światowi liderzy muszą słuchać siebie nawzajem i próbować rozwiązać problem, zamiast uciekać się do odwetu lub wszczynać spory prawne.

Co do wojny handlowej i sposobów jej powstrzymania, to zdaniem Azevedo nie ma na to technicznych sposobów, bo spór jest polityczny.

Rozwiązanie może być znalezione jedynie poprzez rozmowy na wysokim szczeblu i zaangażowanie - powiedział Azevedo dziennikarzom.

Jego zdaniem wielu przywódców już zdało sobie sprawę, że problem należy rozwiązać, lecz - jak dodał - „istnieją różne poglądy na temat najlepszej polityki, mającej na celu pobudzanie wzrostu gospodarczego i zwiększanie liczby miejsc pracy, i że taka dyskusja toczy się w USA”.

Najwyraźniej administracja ma własne poglądy na temat tego, jak to osiągnąć, i przypuszczam, że dojdzie do wewnętrznej debaty na ten temat i oni w pewnym momencie to zrozumieją - powiedział szef WTO.

Jak pisze Reuters, samo WTO zostało uwikłane w wojnę handlową, wywołaną bezprecedensowym barierami celnymi wprowadzonymi przez (prezydenta USA) Trumpa i podsycaną przez odwetowe posunięcia Chin oraz wzajemne groźby Pekinu i Waszyngtonu.

Trump zablokował nowe nominacje do sądu najwyższego WTO i odwołał się do obaw o bezpieczeństwo narodowe, by uzasadnić wprowadzenie ceł na stal i aluminium, które wywołało irytację zarówno przeciwników, jak i sojuszników - przypomina Reuters.

Niemniej Azevedo powiedział, że system WTO nie jest „jeszcze sparaliżowany”, i wyraził przekonanie, że przetrwa, ponieważ w przeciwnym razie byłaby to sytuacja z najgorszym scenariuszem: żadnych zasad, a jedynie „prawo dżungli”.

Zapewnił, że ma bardzo dobre i częste kontakty z przedstawicielem ds. handlu USA Robertem Lighthizerem.

Nie sądzę, że czegoś brak w moim dialogu ze Stanami Zjednoczonymi - ocenił dyrektor generalny WTO.

Na podst. PAP

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych