Zełenski i Steinmeier rozmawiali o Donbasie
Przygotowania do szczytu przywódców państw czwórki normandzkiej - Francji, Niemiec Ukrainy i Rosji - były tematem rozmowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem.
Szefowie dwóch państw zgodzili się, że format normandzki jest kluczowy dla powstrzymania agresji Rosji przeciwko Ukrainie i spotkanie jego przywódców powinno odbyć się w najbliższym czasie - poinformowało w środę biuro prasowe ukraińskiego prezydenta.
Zełenski i Steinmeier spotkali się w Tokio, gdzie uczestniczyli w uroczystościach intronizacji cesarza Japonii Naruhito.
Ukraina wykonała swoją część ustaleń na rzecz wznowienia działalności czwórki normandzkiej. Liczymy, że spotkanie jej przywódców odbędzie się w najbliższym czasie, gdyż wszystkie przeszkody zostały usunięte - oświadczył Zełenski.
Spotkanie w Paryżu w formacie normandzkim przywódców Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec w celu uregulowania konfliktu w Donbasie było początkowo zapowiadane na wrzesień, a następnie na październik. Na początku miesiąca strona rosyjska poinformowała jednak, że szczyt nie odbędzie się do końca października i że nie ma jeszcze konkretnych dat.
Jako warunek szczytu Rosja w ostatnim czasie stawiała podpisanie przez Ukrainę tzw. formuły Steinmeiera zakładającej przyznanie kontrolowanemu przez separatystów Donbasowi specjalnego statusu. Przedstawiciele Ukrainy dokument podpisali.
Format normandzki rozmów na temat Donbasu to negocjacje przedstawicieli czterech państw, tzw. czwórki normandzkiej. Po raz pierwszy rozmowy w tym gronie, na szczeblu głów państw, odbyły się latem 2014 roku, gdy przywódcy brali udział w obchodach 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii.
Jeśli do szczytu dojdzie, będzie to pierwsze spotkanie tego formatu na najwyższym szczeblu od trzech lat i jednocześnie pierwsze osobiste spotkanie prezydenta Rosji Władimira Putina z nowym prezydentem Ukrainy. Zełenski objął najwyższe stanowisko w państwie w maju.
PAP, KG