Informacje

Policja  / autor: Pixabay
Policja / autor: Pixabay

Lockdown u radnej i... huczna impreza. Policja użyła gazu!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 grudnia 2020, 21:00

    Aktualizacja: 30 grudnia 2020, 10:57

  • Powiększ tekst

Radna miejska Cottbus z partii AfD urządziła przyjęcie dla dziewięciu osób, wbrew zasadom obowiązującego w Niemczech lockdownu. Policja musiała użyć gazu pieprzowego wobec jednego z agresywnych gości - pisze we wtorek portal RND.

Policja musiała obezwładnić w niedzielę wieczorem mężczyznę, który zaatakował funkcjonariusza i powalił go na ziemię podczas policyjnej interwencji na przyjęciu urodzinowym radnej miasta Cottbus z partii Alternatywa dla Niemiec Monique Buder.

Ponieważ sąsiedzi skarżyli się na odpalanie fajerwerków z mieszkania Buder, policja chciała spisać dane osobowe gości. 33-letnia gospodyni również była agresywna wobec funkcjonariuszy i odmówiła podania swoich danych - relacjonuje regionalny dziennik „Lausitzer Rundschau”.

Według „LR” zarówno agresywny mężczyzna, jak i jubilatka zostali zatrzymani przez policję; oboje mieli ponad 1,5 promila alkoholu we krwi.

Obowiązujące przepisy związane z epidemią Covid-19 stanowią, że prywatne spotkania powinny być ograniczone do członków dwóch gospodarstw domowych i maksymalnie do pięciu osób.

Jednym z gości był także zastępca szefa brandenburskiej AfD Daniel Freiherr von Luetzow, który potwierdził w rozmowie z „Maerkische Allgemeine Zeitung”, że na przyjęciu było dziewięć osób. Jak powiedział, on sam chciał tylko „złożyć życzenia” i stał przy wejściu, gdy policja spisywała jego dane osobowe. „Nie zauważyłem zamieszania” - powiedział von Luetzow i dodał, że nie wie, „dlaczego wymknęło się to spod kontroli”.

Radna Buder nie chciała komentować incydentu.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych