Opinie

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Kilka prawd o UE i PE ... w krzywym zwierciadle

zz zz

  • Opublikowano: 23 maja 2014, 11:00

    Aktualizacja: 23 maja 2014, 11:09

  • Powiększ tekst

Jeszcze dziś można pokazywać EU oraz jej parlament od innej strony. Poszperaliśmy w internecie i znaleźliśmy dowcipy, które coś nie coś pokazują, czasem wykrzywiają, a jak wiadomo w każdym żarcie czy tez kłamstwie jest szczypta prawdy. Sami oceńcie i napiszcie to co Was w UE śmieszy.

Zdarzyło się pewnego razu, że Unia Europejska posiadła złomowisko w samym środku pustyni. Unia orzekła, że ktoś może dokonać kradzieży ze złomowiska, zatem stworzyła stanowisko nocnego stróża i zatrudniła do tej pracy człowieka. Następnie Unia powiedziała: - Jak stróż nocny może wykonywać swoją pracę, kiedy nie dostał instrukcji? Stworzyła zatem Unia Dział Planowania i zatrudniła dwoje ludzi - jednego do pisania instrukcji, drugiego do odmierzania czasu pracy. Następnie Unia Europejska rzekła: - Skąd mogę wiedzieć, czy nocny stróż wykonuję swą pracę prawidłowo? Zatem Unia stworzyła dział Kontroli Pracy i zatrudniła dwoje ludzi, jednego do zbadania problemu, a drugiego do pisania raportów. Następnie Unia powiedziała: - W jakiś sposób należy tym wszystkim ludziom płacić. Unia stworzyła więc stanowisko referenta do spraw obliczania czasu pracy i księgowego, po czym zatrudniła na te stanowiska dwoje ludzi. I rzekła Unia: - Kto będzie odpowiadał za tych ludzi? I Unia stworzyła Dział Administracji i zatrudniła w nim troje ludzi - kierownika administracyjnego, jego zastępcę i sekretarkę. I Unia oznajmiła: - Przez rok przekroczyłam budżet o 18 tysięcy, muszę zatem dokonać cięć w budżecie. I zwolniła Unia z pracy nocnego stróża.

Rok 2010. Polska spełnia już wszystkie normy Unii Europejskiej! W sklepie mięsnym klient zwraca się do sprzedawcy: Kilo kaszanki proszę. Ekspedient z pełną powagą: A z jaką grupą krwi?

Jak Unia obiecuje, że zabierze - to zabierze. Jak obiecuje, że da - to obiecuje.

Dzięki Unii i Twój syn znajdzie sobie męża.

Zebranie w małym miasteczku. Mówi starszy mężczyzna: - My to już chyba tej Unii Europejskiej nie doczekamy, ale ta nasza młodzież to na pewno. Na to odzywa się jakiś staruszek: - I dobrze tak, chuliganom!

Spotykają się szefowie USA, Rosji i Unii. Pierwszy mówi: - Kurcze, jeden z moich ministrów jest narkomanem, ale nie wiem który? Prezydent Rosji mówi: - Eee tam, jeden z moich jest w mafii i też nie wiem który. A szef Unii: - No kochani, to jeszcze nic, u mnie któryś ekspert jest fachowcem i też nie mam pojęcia, kto...

Komisja Europejska postanowiła wybudować bramę w trzecie tysiąclecie jako symbol coraz ściślejszych więzi łączących państwa członkowskie. Wyłoniono podkomisję do przeprowadzenia przetargu, która ów przetarg ogłosiła. Do wykonania bramy zgłosiło się trzech oferentów: Turek, Niemiec i Polak. Pierwszy ofertę przedstawił Turek: brama solidna, projekt kompletny - wszystko w porządku - koszt: 6000 euro. Drugi był Niemiec: projekt w zasadzie nie odbiegał od projektu Turka, podobne wykonanie, cena: 10.000 euro. Komisja pyta: - Czemu aż 10.000!? Niemiec na to: - Solidny niemiecki projekt, solidne niemieckie materiały solidne niemieckie wykonanie, a to kosztuje. OK. Ostatni był Polak, który przedstawił projekt bardzo podobny, wręcz identyczny do projektów Turka i Niemca, ale cena wynosiła 56.000 euro. Tu komisja o mało nie spadła z krzeseł, ale pytają czemu tak astronomicznie wysoka kwota, na co Polak: - 25.000 euro dla mnie, 25.000 dla Szanownej Komisji za trud włożony w przeprowadzenie przetargu i skuteczne jego rozstrzygnięcie, a 6.000 dla Turka, bo ktoś te bramę musi postawić...

Pytanie do referendum unijnego: - Czy nie negujesz faktu swojego sprzeciwu wobec potwierdzenia braku poparcia dla wycofania inicjatywy zaprzeczenia przez Prezydenta RP zrezygnowania z odmowy ratyfikacji układu akcesyjnego z UE?

Turysta do gazdy: - Co to, gazdo, wstąpiliście do Unii Europejskiej? Góral spogląda na swoje kierpce i odpowiada: - Nie, to chyba coś innego śmierdzi.

W szkole pani na matematyce: - Johann, podaj definicję trójkąta. Wstaje Jasio i mówi: - Dyrektywa UE/12345678/2002/Mat. - Pała! UE/12345678/2002/Mat to kwadrat!

Ilu ludzi pracuje w Komisji Europejskiej? - Mniej więcej jedna czwarta.

Rzecz dzieje się w 2020 roku u naszych zachodnich sąsiadów. Dwóch policjantów - Arabów zatrzymuje auto. Proszą o dokumenty zatrzymanego kierowcy po czym jeden Arab do drugiego: -Ty Ahmed, zobacz jakie dziwne nazwisko - Müller.

Opr. Jas

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.