Rządy Orbana - wzór czy przestroga?
Rządy Viktora Orbana wywołują w całej Europie gorącą dyskusję, której echa są również obecne w Polsce.
W polskiej dyskusji o wydarzeniach na Węgrzech często pomija się jeden aspekt, który wydaje się być najważniejszy – w 2010 r.Viktor Orban objął władzę w kraju o radykalnie gorszej sytuacji gospodarczej i ustrojowej w porównaniu z innymi państwami Europy Środkowej i Wschodniej.
Na czym polega ta radykalna odmienność sytuacji Węgier? Powszechnie znane są wysokie wskaźniki zadłużenia publicznego i prywatnego Węgier. Kraj ten jest także jedną z najbardziej otwartych gospodarek naszego regionu, gdzie eksport stanowi aż 95% PKB (dla porównania, w Czechach jest to 78% PKB, a w Polsce 47% PKB). Również udział kapitału zagranicznego jest drugi najwyższy w Europie (po Irlandii). Przedsiębiorstwa zagraniczne wytworzyły w 2010 r. 49% wartości dodanej brutto Węgier w sektorach rynkowych (w samym przemyśle aż 63%), podczas gdy dla porównania siła przedsiębiorstw zagranicznych w Polsce jest znacznie mniejsza (34% wartości dodanej brutto we wszystkich sektorach rynkowych gospodarki). W takich warunkach, możliwości realnego oddziaływania rządu na stan gospodarki są znacznie mniejsze.
Głównym problemem węgierskiej gospodarki nie jest jednak zły stan finansów publicznych, choć należy pamiętać o polityce wysokiego deficytu budżetowego, realizowanej przez socjalistyczne rządy, oraz o wysokim poziomie wydatków państwa, który niestety w niewielkim stopniu został ograniczony przez rząd Orbana. Gospodarcze trudności Węgier są poważniejsze, gdyż mają charakter strukturalny. Zasadniczym problemem jest wyjątkowa słabość krajowego sektora gospodarki – przedsiębiorstw znajdujących się w rękach kapitału węgierskiego. Wskazują na to dane Eurostatu – na Węgrzech produktywność przedsiębiorstw krajowych jest o 2/3 niższa od produktywności przedsiębiorstw zagranicznych. W Polsce dysproporcja ta wynosi 1/3. Wiąże się to między innymi ze sztywnością węgierskiego rynku pracy, niską elastycznością płac i niewielkim udziałem elastycznych form zatrudnienia. W efekcie, węgierskie przedsiębiorstwa są mniej dochodowe, mniej także inwestują i wolniej się rozwijają.
Węgierski rząd podjął wiele działań, które mają na celu wsparcie małych i średnich przedsiębiorstw, i które mogę przyczynić się do zmniejszenia strukturalnych problemów. Wśród tych rozwiązań jest między innymi przebudowanie systemu podatkowego, polegające na obniżeniu CIT kosztem wyższego VAT. Pozytywny wpływ na dostęp do kredytu dla małych i średnich przedsiębiorstw ma również program Funding for growth scheme realizowany przez Narodowy Bank Węgier. Niektóre opracowania wskazują jednak, że lepszym instrumentem wsparcia rynku pracy byłoby ograniczenie kosztów pracy (składek na ubezpieczanie społeczne), zamiast obniżki podatku PIT, ogłoszonej przez rząd Węgier.
W tworzeniu idei dla Polski, które jest misją Instytutu Sobieskiego, często odwołujemy się do przykładów innych państw i dobrze działających rozwiązań gospodarczych czy politycznych w nich wprowadzonych. Dokonując przeglądu interesujących dla nas działań podjętych w innych państwach, w pierwszym kwartale 2014 r. opublikujemy zbiór tekstów wyjaśniających zmiany wprowadzone przez rząd Fideszu po 2010 r. oraz płynące z nich dla Polski wnioski. Chcemy zaprezentować naszym sympatykom, ekspertom i dziennikarzom pogłębiony, lecz jednocześnie zróżnicowany pod względem odmiennych punktów widzenia obraz przeobrażeń dokonanych przez II rząd Orbana w węgierskiej gospodarce, polityce energetycznej, zagranicznej i instytucjach publicznych. Już dziś zapraszamy do lektury.
Leszek Skiba
Członek Rady oraz Ekspert Instytutu Sobieskiego w obszarze ekonomii politycznej