Jedna kadencja w PE i milioner gotowy

Jednak nie ma nic lepszego niż ujawniane deklaracje majątkowe. Szczególne wrażenie robią te ujawniane przez europarlamentarzystów. Okazuje się, że po jednej kadencji w PE można zostać milionerem. Tłumaczy to krwawe walki wewnątrz partii politycznych o miejsce na liście. Kto znajduje się w gronie milionerów?

Dane przytacza "Rzeczpospolita".

Niemal pewną kolejną kadencję w Brukseli ma Danuta Hübner, która otwiera listę PO w Warszawie. Już dziś Hübner jest jednym z najzamożniejszych polskich europosłów. Ma na koncie oszczędności w kilku walutach, w tym 700 tys. euro oraz 167 tys. zł. Do tego jest właścicielką połowy 340-metrowego domu o wartości 700 tys. zł, 150-metrowego mieszkania wartego 400 tys. euro oraz kolejnego, 50-metrowego mieszkania wartego 400 tys. zł.

Kto jeszcze na liście? Joanna Senyszyn - 100 tys. złotych i 270 tys. euro w gotówce. Papiery wartościowe warte 1,2 mln złotych.

Poza tym 130-metrowy dom za pół miliona, 50-metrowe mieszkanie warte 180 tys. euro, współwłasność 80-metrowego i 50-metrowego mieszkania, udziały w trzech mieszkaniach na wynajem, dwóch lokalach użytkowych i trzech garażach, a także ziemię rolniczą, pastwisko i las.

Majętny jest także syn Edwarda Gierka - Adam. Zgromadził w złotówkach 800 tys. W walutach obcych zgromadził ledwie 100 tys. złotych. Ponadto dwa domy - jeden 350 m drugi 180 m. Dwie działki - 2500 i 100 m. Gierek jest emerytem - od ZUS otrzymuje świadczenie emerytalne - 60 tys. złotych w zeszłym roku.

Zerknijmy też na prawicę - jednym z europarlamentarnych szczęśliwców jest Tomasz Poręba - szef kampanii PiS.

Zaoszczędził niemal pół miliona złotych i 300 tys. euro. Ma ponad 140-metrowy dom wart pół miliona oraz dwa mieszkania warte ok. 1,7 mln zł. Do tego działki za 150 tys. zł. Musi jeszcze spłacić 140 tys. euro kredytu. Nie będzie miał z tym problemu, bo znów dostał od Jarosława Kaczyńskiego jedynkę na Podkarpaciu, a to w PiS synonim wygranej w totolotka.

Inny eurodeputowany także może pochwalić się sporym majątkiem.

Ryszard Czarnecki zgromadził ponad 300 tys. euro oszczędności. Ma 80-metrowe mieszkanie warte 800 tys. oraz 70-metrowe warte pół miliona. Do tego trzecie mieszkanie w Brukseli – 120 m warte ponad 200 tys. euro.

Na prawicy potentatem na rynku nieruchomości jest też Marek Migalski z Polski Razem Gowina oraz kilku innych posłów.

Więcej na Rp.pl.

Rp.pl/ as/