Niemiecka prasa o polskich stadionach budowanych "na krechę", upadkach przedsiębiorstw i fatalnej polityce gospodarczej Tuska

Niemiecka prasa - a zwłaszcza dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" - wzięła na warsztat sytuację zagranicznych przedsiębiorstw budowlanych, które rok po Euro 2012 mają nadal niezapłacone rachunki. Pieniądze jest im winne polskie państwo. Krytyczna ocena poczynań rządu Tuska mocno koresponduje z dotychczasową linią niemieckiej prasy.

Sprawę omówił portal Deutsche Welle. W artykule zatytułowanym „Polska budowała "na krechę" (Polen hat auf Pump gebaut) FAZ przypomina, jak na krótko przed rozpoczęciem Mistrzostw Piłkarskich Euro 2012 Polska mogła pochwalić się nie tylko nowoczesnymi stadionami, lecz również długą na 1500 km siecią autostrad.

Jednakże dla niektórych zagranicznych koncernów budowlanych, które realizowały potężne projekty spektakl się jeszcze nie skończył - gorzko oceniają niemieccy dziennikarze, przypominając wciąż nieuregulowane relacje między wykonującymi stadiony, drogi i autostrady i polskim rządem.

W największy sposób ujęto się za zagranicznymi spółkami. Niemcy wspomnieli też o liście protestacyjnym, który do Tuska skierowali przedstawiciele kilku europejskich ambasad. Główną winą FAZ obciąża Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Dostaje się też jednak Donaldowi Tuskowi i wicepremierowi Piechocińskiemu.

Piechociński jest zatroskany, że ucierpi na tym wizerunek Polski, jako zleceniodawcy projektów budowlanych i słusznie, bo zawsze przy ich rozpisywaniu dla zagranicznych firm pojawiały się problemy – konstatuje dziennik z Frankfurtu.

Szeroko opisano sprawę spółki Alpine Bau. Jak informuje FAZ, minister budownictwa Sławomir Nowak zapowiedział, że budowa dwóch odcinków dróg, zleconych tej firmie, opóźni się. Podkreśla się również, że minister budownictwa znajduje się pod silną presją opozycji, która zarzuca mu brak kompetencji.

svl, Deutsche Welle, FAZ