Ciekawy rok w ciekawych czasach
Z roku na rok upewniam się, że powiedzenie czy też raczej stara chińska klątwa „Obyś żył w ciekawych czasach” spełnia się w zawrotnym tempie.
Przyszło nam przeżywać prawdziwy kalejdoskop zdarzeń i sytuacji. Obecny rok, który już jest prawie za nami dostarczał mocne dawki adrenaliny. Zawirowania w gospodarce światowej i jej reperkusje dla krajowego rynku odczuwamy bardzo mocno. Szalejące notowania na giełdach, negatywne ratingi super gospodarek, inflacja, deficyty budżetowe. Zmiany w rządzie, roszady w ministerstwach, ustawa deregulacyjna, buble legislacyjne słowem normalny rok. Niemodne słowo kryzys zastąpiono spowolnieniem. Nakręcono wirtualny wskaźnik PKB, zafundowano medialną kampanię szczęśliwości społecznej. Uruchomiona lawinę kolorowych inwestycji za europejskie fundusze byle tylko nic nie wspominać o kryzysie.
A czego się bać. Kryzys, jak kiedyś powiadał kabaret Tey z Poznania to podobno brat Ramzesa, a to przecież znana marka. Choć ostatnio i w jego kraju też było niespokojnie. Na kryzys należy spojrzeć z dystansem, bo przecież na kryzysie i w czasach kryzysu najlepiej się zarabia. Co prawda inwestorzy giełdowi sporo ostatnio nie zyskują na akcjach i obligacjach. Fundusze inwestycyjne też średnio stoją, lokaty to też nie najlepszy produkt antykryzysowy oprocentowanie mizerne. Wielu zastanawia się jak zabezpieczyć swoją przyszłość czy być klientem ZUS czy oddać się w ręce OFE. Uciułane z trudem pieniądze próbujemy inwestować by mieć swój własny fundusz emerytalny. Spekulujemy, w co by tu zainwestować, może w złoto, surowce czy starą whisky, wino.
Nie, nie w naszych realiach to tylko nieruchomości pomogą bezpiecznie przechować zainwestowany kapitał pomnażając go z godziwym zyskiem. Podaż duża, jest, w czym wybierać i negocjować. Atrakcyjne lokalizacje stoją otworem zarówno w miastach jak na morzem, nad jeziorami czy w górach. Kupować, raz jeszcze kupować, ale z rozsądkiem wspierając się opiniami doświadczonych profesjonalistów rynku nieruchomości.
Kryzysy przecież nam nie straszne, już kilka przeżyliśmy i jeszcze wiele przed nami, spójrzmy, zatem na to wszystko z dużym dystansem. Kupujmy nieruchomości i spokojnie obserwujmy jak ich wartość będzie rosła z biegiem czasu. Wykorzystajmy dobrze te ciekawe czasy dla siebie już teraz i nie czekajmy czy te, które nadejdą będą lepsze.
---------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------
Uwaga!
TYLKO U NAS, wSklepiku.pl, możesz jeszcze nabyć archiwalne numery dwumiesięcznika" Na Poważnie"!
nr.7/8 (grudzień 2012 - styczeń 2013)
nr.9/10 (marzec-kwiecień-maj 2013)
