Zaniedbania i nadużycia w Warszawie, a w tle płacz i ludzka tragedia [VIDEO]

O istotnych problemach z zarządzaniem warszawskimi nieruchomościami przez stołeczny ratusz, kontrowersjami dotyczącymi prób sprzedaży gruntów i posadowionych na nich budynków wraz z lokatorami, a także projektami zabudowy terenów przeznaczonych pod sport i rekreację rozmawiamy z Christianem Młynarkiem, zastępcą szefa Kancelarii Sejmu, adwokatem i b. zastępcą burmistrza dzielnicy Warszawa Włochy. Jak podkreśla on w Wywiadzie Gospodarczym dla telewizji wPolsce, obecna sytuacja to wynik wieloletnich zaniedbań ze strony władz Warszawy i nieudolnej strategii w tym zakresie.

Ostatnio wiele kontrowersji wywołał temat zwrotu kamienic w warszawskiej dzielnicy Włochy i bardzo trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się mieszkańcy budynku przy ul. Kazimierza Wielkiego 12. Ten sam los spotyka jednak wiele osób mieszkających na terenie miasta, którzy pytają dlaczego władze Warszawy pod rządami Rafała Trzaskowskiego nic z tym problemem nie robią?

-Faktycznie temat zwrotu kamienic wraz z lokatorami przywołuje ludzką tragedię. Mamy tutaj płacz i problemy ludzi, którzy często mieszkali od kilkunastu lub kilkudziesięciu lat w tych właśnie lokalach. W momencie, kiedy dostawali umowy najmu, nie mieli świadomości, że te mieszkania będą później – często z naruszeniem prawa - zwracane byłym właścicielom – podkreśla Christian Młynarek.

Jego zdaniem, problem warszawskich nieruchomości nie dotyczy jednak tylko okresu rządów Rafała Trzaskowskiego, ale też dwunastoletniego okresu urzędowania Hanny Gronkiewicz-Waltz. To był czas, kiedy w Warszawie została zwrócona znaczna liczba nieruchomości. W praktyce bardzo często ci lokatorzy zostali też bez żadnej pomocy. I tu możemy mówić o wieloletnich i znacznych zaniechaniach władz Warszawy. Mówi się, że tymi problemami zostało dotkniętych od 40 do 60 tys. lokatorów w stolicy.

Christian Młynarek zwraca także uwagę na zmiany w strukturze zarządzania miejskimi nieruchomościami po wybuchu afery reprywatyzacyjnej w 2016 roku. Z perspektywy czterech lat widać, że te zmiany miały wyłącznie charakter PR-owy i nie poszła za nimi żadna zmiana jakościowa.

-Z poziomu dzielnicowego widać także istotne braki w składaniu wniosków o zasiedzenie, przez co Warszawa pozbawiła się zarządu nad znaczną liczbą kamienic, które zostały później przekazane prywatnym właścicielom – dodaje zastępca szefa Kancelarii Sejmu. Podkreśla on również, że władze wolały przekazać nieruchomości, zamiast zabezpieczyć los ich mieszkańców.

– Z jednej strony widać często chęć wzbogacenia się, w wielu przypadkach niezgodnie z prawem np. poprzez skup roszczeń, czy w końcu nawet fałszowanie dokumentów. Te sprawy karne się toczą – kilkanaście osób z warszawskiego ratusza zostało tymczasowo aresztowanych – dodaje Christian Młynarek.

Cały wywiad można obejrzeć tutaj:

Czytaj też: Kaczyński: Siły zewnętrzne uzurpują sobie prawo do decydowania, kto będzie rządził w Polsce

Krzysztof Pączkowski