Popołudniowy komentarz giełdowy – dane z USA w sam raz do dalszych wzrostów

Dzisiejszy dzień na rynkach giełdowych zgodnie z oczekiwaniami przyniósł dość sporą zmienność, ale nie zachwiał ostatnim trendem wzrostowym. Na publikację zaskakująco słabych danych z amerykańskiego rynku pracy o godz. 14:30 część giełd w Europie zareagowała szybkimi spadkami, lecz już po kilkunastu minutach główne indeksy powróciły nad kreskę.

WIG20 wzrósł jedynie o 0,06%, leczy indeksy w Europie Zachodniej zachowywał się dziś dużo lepiej. DAX wzrósł o 0,49%, CAC40 o 0,96% a FTSE100 o 0,20%. Na Wall Street na Nasdaq rośnie już o ponad 1% a DJIA o blisko 0,5%

Zatrudnienie w USA w styczniu wzrosło jedynie o 113 tys. miejsce pracy, przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie 185 tys. Negatywny efekt publikacji tych danych amortyzowany był spadkiem stopy bezrobocia (do 6,6%). Z perspektywy rynków giełdowych dane są „w sam raz do dalszych wzrostów”. Pokazują poprawę w gospodarce amerykańskiej (choć jej tempo zaczyna budzić obawy) i jednocześnie wspierają nadzieję, że nowa prezes FED na posiedzeniu w marcu rozważać będzie decyzję o wstrzymaniu się/zmniejszeniu wielkości ograniczania QE3. Więcej o danych z rynku pracy w USA tutaj

Kolejny tydzień z perspektywy kalendarza wydaje się, że powinien przynieść większy spokój na rynkach, lecz nie do końca. Na rynek napłyną m.in. dane o PKB w strefie euro, sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w USA. Swoje wystąpienia będą mieli m.in. Mario Draghi, Janet Yellen i James Bullard. Z największych spółek wyniki raportować będą m.in. SocGen, Cisco, ING, Total, BNP, PepsiCo, Rio Tinto i Kraft Foods.