Analizy

Fot.sxc.hu
Fot.sxc.hu

Koniec tygodnia przy Książęcej na plus

źródło: Paweł Grubiak, członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

  • Opublikowano: 26 września 2014, 18:16

  • Powiększ tekst

Niemrawy początek i silny koniec. Warszawska giełda wychodzi dziś ponad kreskę. W międzyczasie poznaliśmy PKB Stanów Zjednoczonych w II kwartale i dość ważną - jak się okazało - roszadę w funduszach inwestycyjnych.

Produkt Krajowy Brutto w Stanach Zjednoczonych wzrósł w II kwartale 2014 roku o 4,6% w ujęciu zanualizowanym kwartał do kwartału - podał Departament Handlu USA w swoim trzecim wyliczeniu. To dokładnie tyle ile spodziewali się analitycy. Wcześniejsze wyliczenie mówiło o wzroście na poziomie 4,2%.

W piątek nadeszła wiadomość o odejściu Billa Grossa, założyciela i dotychczasowego zarządzającego funduszu PIMCO, do funduszu Janus Capital Group. Informacja o odejściu Grossa wywołała dużo emocji na rynkach i miała znaczny wpływ na notowania niektórych walorów. Akcje Allianz, do którego należy PIMCO, zostały przecenione aż o ponad 6%, a te z kolei pociągnęły w dół niemiecką giełdę. PIMCO to największego na świecie funduszu obligacji, zarządzający aktywami o wartości około 2 bilionów dolarów. Akcje Janus, do którego Gross przechodzi, podrożały z kolei o prawie 40%.

Indeks 20 największych spółek warszawskiej giełdy zaczął dość sennie i do godziny 16 pozostawał w okolicach wczorajszego zamknięcia. Wtedy to swoją siłę pokazały byki. Strona popytowa wyniosła WIG20 do poziomu 2484 punktów. Wzrost wyniósł zatem niemal 0,6%, jednak w skali całego tygodnia najważniejszy indeks przy Książęcej spadł o 2,19%. WIG30 zyskał dziś 0,37%, a indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 0,3%.

Liderami indeksu blue chipów w piątek były KGHM i JSW. Rosły odpowiednio o 2,57% i 2,03%. Najgorzej prezentowały się dziś notowania PGE. Spółka straciła 2,12%. Ten tydzień nie był najlepszy dla inwestujących w tego gracza z branży energetycznej. W ciągu ostatnich 5 sesji walory PGE straciły łącznie 4,5%.

Warto odnotować co wydarzyło się wczoraj na amerykańskiej Wall Street. Wadliwa aplikacja pociągnęła w dół akcje technologicznego giganta. Akcje Apple spadły w czwartek na początku handlu na nowojorskiej giełdzie o prawie 4%. W ten sposób firma straciła to co zyskała po prezentacji swoich nowych smartfonów 9 września.

Przyszły tydzień przyniesie kolejne dane gospodarcze, na które inwestujący na rynkach kapitałowych muszą zwracać uwagę. W poniedziałek warto zwrócić uwagę na publikację wstępnej inflacji w Niemczech we wrześniu. We wtorek będzie ich już znacznie więcej: produkcja przemysłowa w Japonii, PKB Wielkiej Brytanii i stopa bezrobocia w strefie euro to tylko niektóre z nich. W środę z kolei poznamy dane o kondycji sektora przemysłowego - i to w wielu krajach, dla których zostaną opublikowane indeksy PMI. W czwartek decyzja Europejskiego Banku Centralnego o stopach procentowych, a w piątek indeksy PMI dla usług, stopa bezrobocia w Stanach Zjednoczonych i sprzedaż detaliczna w strefie euro.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.