Informacje

Fot.Archiwum
Fot.Archiwum

Uwaga oszuści. Nie daj się nabrać. Chcą wyłudzić 195 zł. Ministerstwo zapewnia, że rejestru nie prowadzi

zz zz

  • Opublikowano: 11 lipca 2014, 07:05

    Aktualizacja: 11 lipca 2014, 07:07

  • Powiększ tekst

Przedsiębiorcy w całym kraju otrzymują listy z propozycją rejestracji w nowym publicznym rejestrze, za co trzeba zapłacić 195 zł. Tymczasem Ministerstwo Finansów przestrzega przed oszustami.

Pismo wygląda profesjonalnie. Napisane jest językiem do złudzenia przypominającym urzędowy. Powoływana jest ustawa, ale nie podana jest jej nazwa, a tylko data rzekomego jej uchwalenia i numer Dziennika Ustaw, w którym niby ona jest opublikowana.

W piśmie jest mowa także o woluntarnej opłacie, znaczy tyle, że jest ona nieobowiązkowa, zależny od woli osoby. Jednak mało kto zwraca na to uwagę, bo całość pisma robi wrażenie dlatego niektórzy przedsiębiorcy nie chcąc mieć kłopotów woli wpłacić żądaną kwotę.

Co na to Ministerstwo Finansów? W specjalnym w komunikacie resort poinformował:

W związku z dochodzącymi do Ministerstwa Finansów sygnałami o próbach wyłudzenia pieniędzy od obywateli, Ministerstwo Finansów przestrzega przed podmiotami rozsyłającymi informacje w celu wyłudzenia pieniędzy za rejestrację w Centralnym Rejestrze Płatników, która ma rzekomo "ułatwić weryfikację wiarygodności płatniczej firmy".

Resort podkreśla, że żadnego rejestru nie utworzyło.

Ministerstwo Finansów informuje, że nie utworzyło żadnego Ogólnopolskiego Centralnego Rejestru Płatników.

Ponadto urząd nie pobiera żadnej opłaty za rejestrację.

Ministerstwo Finansów nie pobiera także żadnej opłaty za rejestrację podmiotów w Centralnym Rejestrze Podmiotów – Krajowej Ewidencji Podatników (CRP KEP).

Ministerstwo zaleca rozwagę w podejmowaniu współpracy z firmami oferującymi odpłatne wpisy do komercyjnych rejestrów. Jednocześnie, jeśli ktoś już dokonał wpłaty to winien zawiadomić o tym policję.

tytuł

Jas

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.