Rząd o suszy: stanu klęski żywiołowej nie będzie. Odszkodowania dostanie tylko część rolników
Rząd przeznaczy na pomoc dla rolników dotkniętych skutkami suszy 488 mln zł, z których ok. 450 mln zł trafi bezpośrednio do rolników - powiedział po wtorkowym posiedzeniu rządu minister rolnictwa Marek Sawicki.
„Rolnicy poszkodowani przez suszę mogą składać wnioski w sprawie pomocy do końca września, a wypłaty ruszą od 10 października” - zapowiedział we wtorek minister rolnictwa Marek Sawicki.
"Wartość pomocy na hektar przewidujemy 800 zł dla sadów i krzewów owocowych, a dla pozostałych upraw na 400 zł. Z tym zastrzeżeniem, że ta stawka zgodnie z prawem europejskim dotyczy tych gospodarstw, które ubezpieczyły się przynajmniej od jednego ryzyka pogodowego. Gospodarstwa nieubezpieczone będą miały tę pomoc pomniejszoną o 50 proc." - poinformował Sawicki.
Dodatkowo - według niego - 17 mln zł będzie przeznaczone na zakup materiału siewnego, a 22 mln zł na pomoc w zakresie strat rynkowych związanych z uprawą czarnej porzeczki.
Pomoc będzie udzielana tym gospodarstwom, w których straty oszacowane przez komisje przekraczają 30 proc.
"Dziś już mamy ponad 100 tys. gospodarstw dotkniętych suszą, w których straty stwierdzono lub pracują komisje" – dodał.
Zapowiedział też: "Minister finansów zobowiązał się, że w tym roku przyspieszymy dopłaty bezpośrednie i w systemie zaliczkowym - uruchomimy je jeszcze w październiku tego roku - łącznie wypłacając do końca roku 8 mld zł w ramach systemu dopłat bezpośrednich. To będzie także dodatkowe wsparcie dla rolników w związku z trudnymi warunkami pogodowymi".
Sawicki tłumaczył także, że program pomocy dla rolników jest wielostronny. Przewiduje m.in. udzielenie kredytów preferencyjnych, możliwość przesuwania terminów obsługi kredytów już udzielonych do okresu trzech lat, ulgi, rozłożenie na raty, bądź przesunięcia płatności wobec Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, czy Agencji Nieruchomości Rolnych.
Problem suszy był jednym z głównych punktów wtorkowego posiedzenia rządu. Sawicki wraz z szefem MAC Andrzejem Halickim przedstawili informację na temat skutków suszy. Minister rolnictwa, odpowiadając na pytanie dziennikarzy, zauważył, że nie ma podstaw, by ogłaszać stan klęski żywiołowej z powodu suszy. Taka decyzja - wskazał - "nie spowoduje, że spadnie deszcz pieniędzy i zacznie padać".
"Nie zmienia nic w zakresie pomocy rolnikom, ba - może na rolników i na innych obywateli nakładać dodatkowe obowiązki" – podkreślił Sawicki.
PAP, sek