Informacje

Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Jeśli Polska wygra z Portugalią, to Media Markt straci miliony złotych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 czerwca 2016, 14:22

    Aktualizacja: 29 czerwca 2016, 14:46

  • Powiększ tekst

Właściciele sieci sklepów „nie dla idiotów” chyba nie wierzyli w to, że Polska reprezentacja może osiągnąć taki sukces podczas Euro 2016. Jeszcze przed mistrzostwami zorganizowali promocję, która w obliczu jutrzejszego meczu z Portugalią stawia ich w bardzo kłopotliwej sytuacji. O co chodzi?

Zasady wspomnianej promocji są następujące: każdy, kto między drugim a piątym czerwca zrobił w Media Markt zakupy na kwotę wyższą niż 500 zł, otrzyma całkowity zwrot pieniędzy jeśli Polska reprezentacja awansuje do półfinału Euro 2016. Proste, zachęcające i – jak wydawało się jeszcze do niedawna – bezpieczne z punktu widzenia organizatora promocji rozwiązanie.

Podobne promocje popularna sieć organizowała już w przeszłości, przy okazji innych dużych imprez sportowych, ale nigdy pieniędzy klientom oddawać nie musiała. Tym razem nie wszystko poszło jednak zgodnie z jej planem, bo Polacy okazali się jedną z rewelacji turnieju, grają świetnie i wygrywają mecze, a od wejścia do półfinału dzieli ich już tylko jedno spotkanie.

Jutro na stadionie w Marsylii Polska drużyna zmierzy się w ćwierćfinale Euro 2016 z reprezentacją Portugalii. Jeśli Błaszczykowski, Pazdan, Krychowiak i spółka pokonają zespół Cristiano Ronaldo, to z wyniku cieszyć będzie się cała Polska, ale z pewnością nie pomysłodawcy promocji „nie dla idiotów”. Nasza reprezentacja wejdzie bowiem do półfinału mistrzostw, a Media Markt będzie musiał oddać uczestnikom akcji miliony złotych. Biorąc pod uwagę wysoką formę naszych reprezentantów, taki scenariusz nie jest wcale niemożliwy.

My oczywiście za Polaków trzymamy kciuki i liczymy na historyczne zwycięstwo! A co na ten temat ma do powiedzenia Media Markt? Rzeczniczka sieci Wioletta Batóg zapewnia, że jej firma „kibicuje Polakom” i „liczy na zwycięstwo swoich klientów”, a obiecane pieniądze oczywiście wypłaci. Dokładnej kwoty nie zdradza, ale mówi, że w promocji udział wzięło „bardzo wielu klientów”.

DO BOJU, POLSKO!

/mk

>> Czytaj również: Kamil Glik będzie grał dla AS Monaco? Szykuje się kolejny rekordowy transfer polskiego zawodnika

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.