Prezes PKP Cargo: polska kolej ma świetlaną przyszłość
"TIR-y na tory" - mówi prezes PKP Cargo Maciej Libiszewski. I przedstawia plan.
Podczas debaty na XXVI Forum Ekonomicznym w Krynicy dotyczącej działań na rzecz przyspieszania transportu kolejowego w segmencie cargo, prezes Maciej Libiszewski zaprezentował wizję odnowy transportu kolejowego. I wskazał, iż kolej ma przed sobą świetlaną przyszłość. Najpierw należy jednak zająć się dotychczasowymi problemami, które narastały w ostatnich latach.
A te problemy to bez wątpienia fatalny stan infrastruktury kolejowej, która prowadzi do sytuacji gdy na Śląsku średnia prędkość kolei transportowych wynosi zaledwie 10 km/h. Ale nie tylko nikła prędkość jest problemem ale też często - jej brak. Maniera zamykania kluczowych węzłów kolejowych całkowicie na czas remontów jest czymś co niezwykle utrudnia działania transportowe.
Prezes PKP Cargo widzi tu kilka możliwości działań. "Przede wszystkim należy przyspieszyć prędkość z jaką transportujemy ładunki ale też musimy zmienić sposób myślenia o kolei. Także w sferze rozkładu kosztów" - mówi Libiszewski i dodaje - "Kolej pozostaje jednym z najbezpieczniejszych środków transportu. Jeśli dodamy do tego aspekt groźnych wypadków z udziałem TIRów na polskich drogach, perspektywa przerzucenia ciężaru transportu na kolej wydaje się nie tylko dobrą ale i opłacalną alternatywą".
A więc TIRy na tory? Prezes Libiszewski nie ma wątpliwości - tak! I dodaje, iż kolej może mieć w tym aspekcie sojusznika zarówno w rządzie jak i w samorządach. "Nie chodzi o to by atakować transport drogowy" - mówi Libiszewski i dodaje - "Chodzi o to by wprowadzić rozwiązania komplementarne dla transportu. W ten sposób skorzystają i klienci, i przewoźnicy i obywatele".
/as
>> Czytaj również: Krynica 2016: nasza relacja z Forum Ekonomicznego
