Informacje

Fot. www.sxc.hu
Fot. www.sxc.hu

Paliwa na stacjach nie drożeją mimo podwyżek w hurcie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 września 2016, 16:10

  • 0
  • Powiększ tekst

W upływającym tygodniu mocno podrożały ceny paliw w hurcie, przede wszystkim ze względu na sytuację na światowym rynku ropy. Na razie podwyżki te nie przełożyły się na ceny na stacjach. W niektórych częściach kraju zanotowano nawet obniżki cen.

Jak piszą w swym piątkowym komentarzu analitycy e-petrol, w tym tygodniu w hurcie wzrosły ceny benzyn. To wynik sytuacji na światowych rynkach, na co również zwracają uwagę eksperci BM Reflex.

Przypominają, że początek mijającego˙tygodnia przyniósł bardzo dużą zmienność na rynku ropy naftowej. Ceny ropy Brent najpierw spadły do ok. 46,40 dol. za baryłkę po czym - w reakcji oświadczenia ministrów Arabii Saudyjskiej i Rosji - wzrosły do 49,40 USD za baryłkę.

Arabia Saudyjska i Rosja zobowiązały się do współpracy w kwestii stabilizacji rynku ropy naftowej. "Powołana ma zostać wspólna grupa monitorująca rynek ropy naftowej˙ zorientowana na zapewnienie jego stabilizacji.˙Szczegóły poznamy na kolejnych spotkaniach producentów ropy naftowej we wrześniu, październiku i listopadzie" - przypomniała w komentarzu ekspertka Refleksu, Urszula Cieślak.

Na ceny ropy wpłynęły również dane na temat amerykańskich zapasów ropy. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej poinformowała o spadku zapasów ropy w USA w ubiegłym tygodniu aż o 14,5 mln baryłek. Ostatni tak duży tygodniowy spadek zapasów miał miejsce w 1999 roku ze względu na huragan Hermine.

Zdaniem analityków e-petrolu skala zmian średnich cen hurtowych benzyn w polskich koncernach była "zaskakująco duża". "Po ogłoszeniu danych o zapasach w USA przez EIA na rynku światowym ceny mocno wzrosły, a to także przełożyło się na cenniki polskich rafinerii, powstające przecież m.in. w oparciu o wyznacznikowe notowania międzynarodowe" - napisali.

Jak zwrócili uwagę, niemalże z dnia na dzień średnia cena benzyny Pb98 i Pb95 wzrosła o prawie 100 zł na metrze sześc.

"Obecny poziom dla benzyny 95-oktanowej to 3493 zł/m sześc., czyli o ponad 80 zł więcej niż w ubiegły weekend. Diesel jest sprzedawany średnio po 3396 zł/m sześc., co stanowi zwyżkę o 12 zł w porównaniu z minionym tygodniem. Szesnastozłotowa podwyżka natomiast dotyczy cen oleju opałowego w polskich rafineriach - jego obecna cena średnia wynosi 2109 zł/m sześc." - zauważyli.

Jednak ich zadaniem podwyżki nie powinny się przełożyć się - przynajmniej w najbliższych dniach - na ceny detalicznych na polskich stacjach. Eksperci e-petrolu spodziewają się, że średnia cena benzyny bezołowiowej Pb98 będzie kosztować 4,69-4,80 zł/l, a 95 między 4,36-4,46 zł/l. Olej napędowy 4,21-4,30 zł/l.

"Dalszy ciąg podwyżek może dotyczyć natomiast autogazu, spodziewamy się, że może on na polskich stacjach dosięgnąć poziomu 1,84-1,91 zł/l." - dodali.

Eksperci Refleksu zauważyli z kolei, że w mijającym tygodniu na niektórych stacjach ceny spadły nawet o 10 groszy na litrze, średnio w skali całego kraju ceny benzyny spadły o 2 grosze na litrze, a oleju napędowego o 1 grosz na litrze.

"Na razie wszystko wskazuje, że to chwilowa korekta i dalszy kierunek zmian cen na stacjach będzie uzależniony od bieżącej sytuacji na rynku ropy" - przewidują.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze