Informacje

Wizualizacje E-ELTBy ESO/L. Calçada - http://www.eso.org/public/images/eso1225c/, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=22508017, materiały prasowe SENER Polska
Wizualizacje E-ELTBy ESO/L. Calçada - http://www.eso.org/public/images/eso1225c/, CC BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=22508017, materiały prasowe SENER Polska

Polscy inżynierowie wykonają kluczowe elementy największego teleskopu świata

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 stycznia 2017, 11:40

    Aktualizacja: 20 stycznia 2017, 11:49

  • Powiększ tekst

W tym tygodniu podpisano umowę, która przewiduje, że inżynierowie z SENER Polska odpowiadają za zaprojektowanie, budowę i produkcję istotnych komponentów dla dwóch zwierciadeł E-ELT - największego teleskopu optycznego świata budowanego kosztem miliarda euro na pustyni w Chile. Teleskop ruszy w 2024 roku.

Ekstremalnie Wielki Teleskop Europejski (E-ELT), określany jako „największe ludzkie oko na Wszechświat”, będzie największym na świecie naziemnym teleskopem optycznym. Umożliwi także obserwacje w bliskiej podczerwieni.

Prace nad budową E-ELT ruszyły w 2014 roku, urządzenie ma być gotowe w 2022 roku, a pełną sprawność operacyjną ma osiągnąć w 2024 roku. Koszt przedsięwzięcia szacuje się na około miliard euro.

Gigantyczny teleskop będzie zajmował powierzchnię połowy stadionu piłkarskiego i zostanie wyposażony w pięć zwierciadeł, w tym główne o średnicy aż 39 metrów. Umożliwi to dokładniejsze obserwacje Wszechświata, w tym badania ciemnej materii, zaglądanie w przeszłość galaktyk czy też poszukiwania planet wielkości Ziemi, na których może istnieć życie. Na lokalizację teleskopu wybrano górę Cerro Armazones na wysokości 3060 m n.p.m., znajdującą się̨ w centralnej części pustyni Atakama w Chile. Prace budowlane ruszą tam w tym roku.

tytuł

Konstrukcja teleskopu w Chile będzie miała wysokość porównywalną do Kościoła Mariackiego w Krakowie

Urządzenie budowane jest przez Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO). ESO jest wiodącą międzyrządową organizacją astronomiczną w Europie i najbardziej produktywnym obserwatorium astronomicznym na świecie. Wspiera je 16 krajów: Austria, Belgia, Brazylia, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Polska, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania oraz Włochy. Polska jest członkiem ESO od 2015 roku i dzięki temu polscy astronomowie będą korzystać z obserwacji E-ELT.

Inżynierowie z firmy SENER Polska będą odpowiadać za projekt, produkcję a także montaż i test oprzyrządowania do dwóch modułów zwierciadeł teleskopu. Nad Wisłą powstaną m.in. urządzenia służące do montażu zwierciadła z mechanizmem pozycjonującym na strukturze teleskopu, komponenty wykorzystywane do transportu zwierciadeł pomiędzy Europą a Ameryką Południową oraz elementy chroniące zwierciadła przed uszkodzeniem. Wyzwaniem przy realizacji projektu jest niezwykła precyzja wykonywanych elementów, bo od tego zależy, czy teleskop będzie dostarczać obrazy optymalnej jakości. Łącznie prace potrwają sześć lat, z czego w Polsce maksymalnie cztery lata.

Projekt realizowany jest pod nadzorem firmy SENER, który jest sygnatariuszem kontraktu. SENER to działająca od 60 lat hiszpańska firma, zajmująca się realizacją zaawansowanych technologicznie projektów w dziedzinie inżynierii dla branży kosmicznej, infrastruktury i transportu, sektora Power, Oil & Gas i branży okrętowej, w przemyśle lotniczym, energetyce i inżynierii środowiska. Firma notuje obroty rzędu 700 mln euro rocznie, zatrudnia 2200 osób, ma oddziały m.in. w USA, Japonii, Indiach, Brazylii, Argentynie, Meksyku i Polsce.

O udziale w tym projekcie zadecydowało nasze dotychczasowe doświadczenie w projektowaniu i produkcji precyzyjnych komponentów m.in. dla sond kosmicznych czy lądowników marsjańskich. Przy realizacji zadań będziemy współpracować z polskimi partnerami – mówi cytowana w komunikacie prasowym dr Aleksandra Bukała, dyrektor generalna SENER Polska.

Sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych