Informacje

Problemy domów maklerskich uderzają w cały rynek

Stanisław Koczot

Stanisław Koczot

zastępca Redaktora Naczelnego "Gazety Bankowej", Dziennikarz Ekonomiczny 2023 - laureat nagrody głównej XXI edycji konkursu im. Władysława Grabskiego, organizowanego przez Narodowy Bank Polski

  • Opublikowano: 26 kwietnia 2017, 17:21

  • Powiększ tekst

Rynek kapitałowy może pomóc w realizacji Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Trzeba go jednak wzmocnić.

Firma PwC przy współpracy Izby Domów Maklerskich przygotowała raport Wyzwania rozwojowe a otoczenie regulacyjne i sytuacja rynkowa firm inwestycyjnych w Polsce, według którego rynek kapitałowy to świetne narzędzie do unowocześniania gospodarki: rynek kapitałowy może zapewnić alokację inwestycji do najbardziej konkurencyjnych przedsiębiorstw. Żeby jednak było to możliwe, powinien się on zmienić: na razie poziom finansowania polskich firm przez rynek kapitałowy należy do jednych z najniższych w Unii Europejskiej.

Polski rząd za jeden z głównych celów stawia sobie wzrost gospodarczy w oparciu o rozwój innowacyjnych firm. W ramach takiego modelu rynek kapitałowy powinien stać się efektywnym miejscem pozyskiwania finansowania dla polskich przedsiębiorstw – twierdzi Waldemar Markiewicz, prezes Izby Domów Maklerskich.

W tym procesie ważna rola rola przypada domom maklerskim, które pośredniczą w transformacji kapitału z oszczędności w inwestycje, a także wyszukują inwestorów i finalnych beneficjentów kapitału.

W ostatnich latach sytuacja lokalnych domów maklerskich bardzo się jednak pogorszyła: przychody z działalności maklerskiej w latach 2010-2016 spadły o 52 proc., a koszty działalności – jedynie o 24 proc.Działalność maklerska przynosi pogłębiające się straty: w 2015 r. wyniosły one 49 mln zł, a w 2016 – 161 mln zł. PwC podaje, że na skutek nowych regulacji z ostatnich lat, wzrosły koszty działalności maklerskiej (firma doradcza szacuje, że ich udział w kosztach to ok. 40 proc.). Problemem jest również rosnąca konkurencja tzw. członków zdalnych (ich udział w obrotach giełdy wzrósł prawie dwukrotnie w ciągu siedmiu lat).

PwC uważa, że potrzebne są zmiany regulacyjne, które poprawią sytuację rynku i jego uczestników, tak aby był konkurencyjny w Europie. PwC zwraca uwagę na konieczność opracowywania ocen skutków regulacji, stosowanie testów proporcjonalności oraz unikanie zjawiska „goldplatingu”, czyli przesadnej implementacji dyrektyw unijnych do naszego porządku prawnego. Według firmy doradczej, niezbędny jest przegląd regulacji dotyczących krajowych firm inwestycyjnych pod kątem możliwości ich uelastycznienia.

PwC podaje przykład implementacji przepisów dyrektywy CRDIV: w ramach obecnie obowiązujących przepisów polski ustawodawca zobowiązał domy maklerskie m.in. do utrzymywania w każdym czasie funduszy własnych na poziomie nie niższym niż poziom kapitału wewnętrznego, co nie jest wprost wymagane w dyrektywie.

Według PwC, najbardziej uciążliwe są wytyczne KNF dotyczące IT, a duża część regulacji – jak twierdzą przedstawiciele domów maklerskich – jest zbędna lub niezgodna z zasadą proporcjonalności.

PwC i IDM zwracają uwagę na katastrofalne skutki pogarszającej się kondycji domów maklerskich. Jednym z nich jest spadające pokrycie analityczne i marginalizacja małych spółek.

Według danych „Strefy Inwestorów”, liczba rekomendacji dla spółek giełdowych, wydanych przez domy maklerskie wyniosła w 2013 r. 1301, a w 2016 – zaledwie 787. Tylko około jedna trzecia spółek notowanych na GPW jest „pokrywana” przez analityków domów maklerskich.

A to oznacza, że generalnie w ostatnich latach znacząco pogorszył się dostęp inwestorów do fachowych analiz dotyczących spółek z GPW – pisze Piotr Rosik w „Strefie Inwestorów”. To niepokojący sygnał, ponieważ mniejsza liczba analiz powoduje spadek zainteresowania giełdą.

Kolejnym efektem słabnącej konkurencyjności domów maklerskich jest wzrost tendencji do włączania ich w struktury banków. Niezależnie od pozytywnych i negatywnych stron tego zjawiska (zrozumiałego od strony kosztowej, a także poszerzenia grona inwestorów o klientów banków), pojawia się ryzyko ograniczenia zainteresowania domów maklerskich do najbardziej płynnych walorów i dalszej marginalizacji małych spółek.

SK

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.