Solaris będzie sprzedany, tylko komu?
Ledwo stał się gwiazdą polskiego eksportu, a już szuka nowego właściciela. Solaris szuka nabywcy na autobusowy biznes. Zainteresowanych jest siedem podmiotów. Ofertę złożyć może również Polski Fundusz Rozwoju
Jak podaje portal Forsal.pl, założyciele firmy - Solange i Krzysztof Olszewscy - badają właśnie opcję sprzedaży pakietu 100 proc. udziałów w Solarisie. Doradcą producenta autobusów przy transakcji jest firma z Monachium – Goetzpartners. To zdaniem rozmówców dziennikarzy może sugerować, że preferowany był nabywca z Niemiec, jednak do szczegółowego badania kondycji finansowej spółki nie został najprawdopodobniej dopuszczony żaden podmiot zza Odry, a najpoważniejsi gracze pochodzą z Turcji i Chin.
Jak twierdzi źródło informacji, jest już krótka lista siedmiu podmiotów, które prowadzą proces due diligence. Po tym etapie właściciele będą czekali na konkretne oferty. Do przeglądania ksiąg Solarisa zostali dopuszczeni inwestorzy branżowi, fundusze private equity oraz Polski Fundusz Rozwoju z partnerem biznesowym, prawdopodobnie również funduszem.
Decyzja, czy Solaris zmieni właściciela, zapadnie na przełomie maja i czerwca, być może szybciej.
Mateusz Figaszewski, pełnomocnik zarządu So larisa ds. rozwoju e-mobilności i PR, twierdzi, że dalsza budowa firmy wymaga dużych nakładów na badania oraz inwestycji w zasoby produkcyjne, sieć sprzedaży i serwisu, przez ostatnich 20 lat firma finansowała swój rozwój zarówno ze środków własnych, jak i kapitału dłużnego.
Jak podaje portal, rodzina Olszewskich zdecydowała się na poszukiwanie kupca na swój biznes z powodów osobistych, a nie rynkowych.
A co z ewentualnym udziałem Polskiego Fundusz Rozwoju. Rozmówcy portalu wskazują, że nie chodzi o to, aby Solaris został znacjonalizowany, a raczej o przygotowanie oferty zakupu producenta autobusów wspólnie z prywatnym partnerem. W takim scenariuszu PFR mógłby objąć np. 20–30 proc. udziałów, a reszta trafiłaby do inwestora prywatnego lub konsorcjum podmiotów prywatnych – miał skomentować anonimowo jeden z ministrów, jak podaje portal.
za Forsal.pl, mw