Grupa Azoty przejmuje niemiecką spółkę
Za 235 mln euro Grupa Azoty przejmie 100 proc. akcji spółki COMPO EXPERT producenta nawozów specjalistycznych. Azoty całość transakcji chcą sfinansować z linii kredytowych.
Ostateczne przejęcie spółki ma nastąpić nie później niż w I kwartale 2019 r, po uzyskaniu zgody nadzwyczajnego walnego oraz zgód wydanych przez urzędy antymonopolowe.
Transakcja wpisuje się w Strategię Grupy do 2020 r. Przejmujemy firmę, która działa w 100 krajach na całym świecie, a jej przychody kształtują się na poziomie ok. 333 mln euro. COMPO zrealizował też w ostatnich latach wieloletni program inwestycyjny o wartości 90 mln euro. Skorygowana EBIDTA,spółki to za ubiegły rok ok. 30 mln euro. W ciągu kilku tygodni poznamy jej najnowsze wyniki finansowe – zapowiedział Wojciech Wardacki prezes Grupy Azoty.
Jak ocenia Paweł Łapiński wiceprezes Grupy Azoty, przejęcie to skok milowy dla Azotów.
Nie musimy zdobywać nowych rynków i angażować się finansowo w wieloletnie badania, które jak wiadomo przynoszą różne wyniki. Przejęcie to również ogromny potencjał i skok technologiczny. Jest to zakup strategiczny, myślimy długofalowo o tej inwestycji. Szacuję, że dzięki tej transakcji moglibyśmy zdobyć to, co kupiliśmy, za kilkanaście lat przy niewspółmiernie większych kosztach – twierdzi Łapiński.
COMPO EXPERT, zdaniem prezesa Wardackiego uzupełnia w całości portfel produktów, które będzie oferować Grupa Azoty.
Jak tłumaczy, prezes Azotów, produkty sprzedawane przez COMPO są z segmentu premium i są drogie.
Wartością dodaną produktu sprzedawanego przez tą spółkę jest usługa programująca wzrost wydajności przy niewielkiej dawce nawozów, w ten sposób produkcja jest bardziej efektywna przy minimalnych nakładach – tłumaczy Wardacki z Grupy Azoty.
Klient COMPO to klient specjalistyczny, nasz klient to klient masowy. Nie mamy takiego know-how żeby stworzyć takie produkty, jakie posiada spółka którą kupujemy – twierdzi prezes Grupy Azoty.
Korzyścią dla Grupy Azoty będzie również współdziałanie w badaniach i rozwoju, finansowaniu i sprzedaży.
Jak zapewnia prezes Wardacki nie będzie rebrandingu produktów oraz wymiany kadry zarządzającej, z którą są już podpisane umowy.
Prezes Grupy Azoty zapewnił jednocześnie, że spółka nie zrezygnuje z dotychczasowej polityki dywidendowej i będzie ją nadal wypłacać pomimo napiętego budżetu na inwestycje.