Macron trzęsie spodenkami. Chodzi o rakiety
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział przywódcy USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej, że układ INF jest ważny dla europejskiego bezpieczeństwa. Wcześniej Trump zapowiedział wycofanie swojego państwa z tego amerykańsko-rosyjskiego traktatu.
Prezydent Republiki podkreślił znaczenie traktatu, szczególnie w kwestii europejskiego bezpieczeństwa i naszej strategicznej stabilności - podano oświadczeniu Pałacu Elizejskiego o rozmowie Macron-Trump.
Obaj przywódcy poruszyli również sprawę zabójstwa krytycznego wobec władz w Rijadzie saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego.
Trump poinformował w niedzielę, że jego kraj wycofa się z układu o całkowitej likwidacji nuklearnych pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (znany jako Intermediate-Range Nuclear Forces Treaty - INF).
Zarzucił przy tym Rosji, że „od wielu lat” narusza postanowienia tej umowy i zapowiedział, że USA będą konstruować rakiety, jeśli nie zaprzestaną czynić tego Rosja i Chiny.
Traktat INF został zawarty w 1987 roku przez prezydenta USA Ronalda Reagana i przywódcę ówczesnego ZSRR Michaiła Gorbaczowa. Przewiduje likwidację arsenałów nuklearnych rakiet pośredniego i średniego zasięgu, a także zabrania ich produkcji, przechowywania i stosowania. Chiny nie są częścią układu.
O nierespektowanie układu oskarżał niedawno Rosję również sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, nazywając INF „kluczowym elementem naszego bezpieczeństwa”, który jest „zagrożony przez działania Rosji”.
Wiceszef MSZ Rosji Siergiej Riabkow powiedział w niedzielę, że Moskwa jest gotowa odpowiedzieć - w tym środkami wojskowo-technicznymi - na wycofanie się USA z układu INF. Zarzuty o naruszanie tej umowy przez Rosję określił jako „wymyślone”.
SzSz(PAP)