Amerykanie uderzają w chińską turystykę
Chiński rząd oświadczył , że nowe ostrzeżenia skierowane przez amerykański rząd do obywateli USA podróżujących do Chin „są bezzasadne”, zważywszy jak wielu Amerykanów odwiedziło w ubiegłym roku ten kraj.
Te ostrzeżenia nie mają uzasadnienia. Od stycznia do grudnia 2018 roku liczba obywateli USA, którzy odwiedzili Chiny, doszła do 2,3 miliona i była większa niż Chińczyków, którzy przyjeżdżali do Stanów Zjednoczonych - powiedział na konferencji prasowej w Pekinie rzecznik chińskiego MSZ Lu Kang.
Rzecznik dodał, że w ostatnich latach władze USA piętrzyły wszelkiego rodzaju przeszkody przed Chińczykami pragnącymi podróżować do tego kraju.
Oczekujemy, że Stany Zjednoczone przyczynią się do wzajemnego wzrostu zaufania i wymiany” - powiedział rzecznik.
Lu Kang podkreślił też, że Chiny oferują podróżnym ułatwienia we wjazdach i wyjazdach z Chin.
Jeśli chodzi o zagranicznych obywateli podejrzanych o łamanie prawa w Chinach, kompetentne władze zawsze postępowały wobec nich zgodnie z obowiązującymi normami i dbały o ich interesy - oświadczył rzecznik.
Rząd USA zwrócił się w czwartek do obywateli amerykańskich, aby udając się do Chin zachowali wielką ostrożność ze względu na „arbitralne stosowanie miejscowych praw” i „nieuznawanie przez chińskie władze podwójnego obywatelstwa chińsko-amerykańskiego”.
Chińskie władze wykorzystywały bardzo szeroko swe możliwości, jeśli chodzi o uniemożliwianie obywatelom USA opuszczenia Chin i niekiedy przez lata przetrzymują ich na zasadzie nieuznawania podwójnego obywatelstwa - oświadczył Departament Stanu USA, aktualizując swe ostrzeżenie wobec Amerykanów podróżujących do Chin.
SzSz (PAP)