Informacje

Donald Tusk / autor: Fratria
Donald Tusk / autor: Fratria

Komisja ds. VAT znowu musi się dostosować do Tuska

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 lipca 2019, 12:45

  • Powiększ tekst

Niewykluczone jest wyznaczenie kolejnego terminu przesłuchania DonaldaTuska - powiedział wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. VAT Kazimierz Smoliński, komentując informację o tym, że b. premier nie stawi się we wtorek na przesłuchanie.

Komisja śledcza ds. VAT planowała przesłuchać przewodniczącego Rady Europejskiej, byłego premiera Donalda Tuska we wtorek 16 lipca.

W poniedziałek pełnomocnik prawny b. premiera mecenas Roman Giertych poinformował na Twitterze, że: „złożył wniosek o usprawiedliwienie jego jutrzejszej nieobecności na posiedzeniu

Komisji ds. VAT, gdzie miało się odbyć dokończenie przesłuchania świadka. Tak jak już przed ostatnim przesłuchaniem sygnalizowałem Komisji w końcówce kadencji PDT jest b. zajęty”.

Dla posła Kazimierza Smolińskiego z PiS taki scenariusz „był do przewidzenia”. Wiceprzewodniczący zaznaczył, że chciałby, by został wyznaczony jeszcze jeden termin przesłuchania b. premiera, jednak - jak zaznaczył - „decyzje o tym podejmie przewodniczący Marcin Horała”. Pytany kiedy, biorąc pod uwagę harmonogram prac komisji, kolejny termin mógłby być wyznaczony, powiedział, że „formalnie może to być do końca funkcjonowania kadencji, tyle, że w pewnym monecie trzeba zamknąć listę i materiał dowodowy”.

Dodał, że „poprzednie przesłuchanie trwało krótko, ponieważ pan premier nie miał za bardzo czasu”. Jednocześnie - jak podkreślił - „mieliśmy zapewnienie zarówno pełnomocnika jak i premiera, że będą do dyspozycji.

Dlatego komisja zgodziła się na skrócenie przesłuchania. „Teraz widać, że to był wybieg” - powiedział Smoliński. Jego zdaniem wiedza premiera ma duże znaczenie przy pisaniu raportu komisji.

Wcześniej Tusk - ze względu na obowiązki przewodniczącego Rady Europejskiej - nie stawił się na posiedzenie komisji 29 maja. Chodziło o wyjazd do Azji Środkowej.

Po raz pierwszy Tusk zeznawał przed komisją śledczą ds. VAT 17 czerwca br. Ponad czterogodzinne przesłuchanie zdominowały polemiki i utarczki słowne świadka zwłaszcza z przewodniczącym komisji Marcinem Horałą (PiS). Były premier nie krył opinii, że komisja ma charakter polityczny, działa na polityczne zlecenie rządzących i jest elementem walki z opozycją. Jak mówił, problem z wyłudzeniami VAT-u występował nie tylko kiedyś, ale i obecnie. „Tylko ja bym w życiu nie wpadł na pomysł, aby w związku z tym wywnioskować tezę, że premier Mateusz Morawiecki i prezes Jarosław Kaczyński zajmują się grabieżą i okradają Polaków z miliardów złotych. Natomiast wielokrotnie słyszałem tego typu epitety pod adresem moim, czy mojego rządu” - mówił.

Podczas czerwcowego przesłuchania Tusk polemizował też z Horałą na temat danych o luce w VAT. Zaznaczył, że raport Komisji Europejskiej, który zawierał dane o najwyższej luce w VAT pochodził z 2014 r. - roku, w którym kończył on karierę polskiego premiera. Przyznał, że nie zwalnia go to z odpowiedzialności za rządy w latach 2007-2014.”Ale chciałbym, abyśmy uniknęli fałszywego wrażenia, które pan sugeruje, że od wielu lat KE alarmowała o nadzwyczajnie krytycznej sytuacji w Polsce, bo to byłaby po prostu nieprawda” - oświadczył.

Według Tuska nie było też tak, że Polska w walce z wyłudzeniami VAT-u „była bezradna, a wszyscy sobie z tym świetnie radzili”. „Jest dokładnie odwrotnie. W całej Unii Europejskiej (…) z tego typu wyłudzeniami - szczególnie na początkowym etapie - nie radziły sobie także najlepiej zorganizowane państwa” - zaznaczył b. premier. Zapewnił, że nie było nikogo bardziej zainteresowanego niż jego ekipa szybkim wyeliminowaniem wyłudzeń VAT-owskich, bowiem od tego zależały możliwości finansowe ówczesnego rządu.

Donald Tusk jest współtwórcą i byłym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej (2003 - 2014), dwukrotnie stał na czele rządu koalicji PO-PSL. Po raz pierwszy w latach 2007 - 2011 i po raz drugi w latach 2011 - 2014.

Do tej pory komisja śledczą ds. VAT przesłuchała kilkudziesięciu świadków. Jako pierwszy, we wrześniu ub. roku, zeznawał były wiceminister finansów w latach 1992-96 Witold Modzelewski, ostatnim był - 9.07 - b. podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Andrzej Parafianowicz.

Komisja śledcza ds. VAT została powołana na początku lipca 2018 roku. Ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Bada okres od grudnia 2007 r. do listopada 2015 r. Zgodnie z uchwałą Sejmu powołującą komisję, jej prace mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, „w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych”.

(PAP)SzSz

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.